Doskonale wiem, że dla naszego cudownego prezydenta najważniejsze są tramwaje, ale bez przesady. Dlaczego jadąc w miejsce gdzie nie dojadę tramwajem muszę się spóźniać, właśnie przez to, że najważniejszy priorytet w ruchu drogowym mają tramwaje? – pyta Wojciech Jóźwiszyn.
Błażej Trzcinowicz, kierownik projektu ITS w magistracie, odpowiada – Opisana sytuacja może mieć miejsce na pl. Strzegomskim, ale nie w związku z priorytetem dla tramwaju, a dla jadących prosto w kierunku centrum ul. Legnicką.
Jak tłumaczy urzędnik, nasz Czytelnik reprezentuje stosunkowo małą grupę - która do pracy dojeżdża z centrum na Nowy Dwór. Z kolei największy ruch w tym rejonie obserwuje się w godzinach porannych z Nowego Dworu i innych osiedli na zachodzie Wrocławia w kierunku centrum. Każdego dnia da się zaobserwować duże natężenie ruchu z ul. Strzegomskiej i Legnickiej w kierunku pl. Jana Pawła II.
– ITS został na tym skrzyżowaniu ustawiony tak, żeby dać priorytet poruszającym się ul. Legnicką. To ważne dla zachowania płynności jazdy kolumn samochodów do centrum. Akurat w tym przypadku tramwaj nie ma najwyższego priorytetu. Przejeżdża prosto ul. Legnicką przez plac Strzegomski wtedy, kiedy jadą i auta – tłumaczy Błażej Trzcinowicz.
Czy konieczne jest, żeby skręcający z ul. Legnickiej w ul. Strzegomską stali aż 10 cykli świetlnych? – Tak oczywiście nie powinno być, ale to da się poprawić. Podobne sytuacje mogą się pojawiać w innych miejscach w mieście. Za każdym razem korygujemy je indywidualnie – mówi Błażej Trzcinowicz i deklaruje, że problem zniknie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?