Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mój reporter: Co z planami budowy toru F1 we Wrocławiu?

Marcin Moneta
- Wrocław kiedyś wygrał plebiscyt na wybudowanie toru ulicznego Formuły 1. Czy wiadomo co się dzieje z tymi planami? - pyta internauta Bartłomiej Janczak.

Sprawą zajął się reporter Marcin Moneta:

Dla naszego Czytelnika nie mamy dobrych wieści. Szumnie ogłaszany pomysł uruchomienia wyścigów we Wrocławiu okazały się jedynie akcją promocyjną firmy LG, która po zmianie zarządu z pomysłu się wycofała.

Przypomnijmy. W 2009 roku głośno było o pomyśle promocji Polski i Wrocławia jako miasta, gdzie mogłyby się odbywać miejskie wyścigi Formuły 1. Inicjatorem akcji była firma LG, która zachęcała internautów, by poprzez stronę torformuly1.pl głosować na najlepszą polską lokalizację dla takiego toru. Startowały Wrocław, Gdynia, Kraków i Warszawa. Ostatecznie wygrał Wrocław, który uzyskał aż 48 773 głosów, wyprzedzając o ponad 2 500 głosów Gdynię. Trzecie miejsce zajął Kraków z 28 564 głosami. Na Warszawę głosowało 17 125 osób.

Powstał nawet projekt i wirtualny tor, po którym można było się przejechać. Został on opracowany zgodnie z wytycznymi Formuły 1 przez zespół architektów zajmujących się torami wyścigowymi.

Wirtualna trasa we Wrocławiu o długości 4 680 m została poprowadzona w centrum miasta przez plac Dominikański, plac Powstańców Warszawy i most Grunwaldzki. Tu zlokalizowano aleję serwisową, prostą startową i trybuny główne. Trasa wiodła także przez most Pokoju i Rondo Reagana. Na terenie naprzeciwko wejścia do Urzędu Marszałkowskiego zaplanowano lokalizację trybun głównych. Trybuny wzdłuż trasy zaplanowano dla 75 000 widzów.

W listopadzie 2009 roku wirtualny tor został zaprezentowany wrocławskiej publiczności, a patronat nad imprezą objął prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz. Na tym wszystkie konkrety w tej sprawie się skończyły. Dziś biuro prasowe magistratu tłumaczy, że była to wyłącznie akcja LG, a miasto nie miało z tym pomysłem nic wspólnego.

Z kolei LG przyznaje, że projekt zarzuciło. - W międzyczasie zmienił się zarząd firmy i strategia biznesowa. Poza tym spadło też zainteresowanie wyścigami F1 w Polsce. Dlatego uznaliśmy, że nie ma sensu lobbować tego pomysł w centrali Formuły 1 - tłumaczy Ewa Lis, rzeczniczka LG.

Wygląda więc na to, że jedynym torem F1 we Wrocławiu, będzie wyłącznie pamiątkowa, komputerowa symulacja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska