W noworoczny poranek przeszliśmy się ulicami centrum stolicy Dolnego Śląska. W zeszłym roku po sylwestrowej zabawie Wrocław był zalany śmieciami. Służby robiły co w ich mocy, żeby "odgruzować" okolice Rynku, jednak nie było lekko. W ruch szły śmieciarki, miotły i łopaty, a sprzątanie i tak zajęło wiele godzin.
Tym razem pracownicy utrzymujący porządek na wrocławskich ulicach bardzo wcześnie zaczęli prace. Mieszkańcy i turyści nie skończyli się bawić, a oni już zamiatali, usuwali porozbijane kawałki butelek i zbierali brudne opakowania po jedzeniu. Jak przekazują, cały Rynek był zasypany śmieciami i szkłem, które trudno wymieść z kostki.
- Pracujemy od piątej, niektórzy zaczęli nawet wcześniej. Rynek został całkowicie zaśmiecony. Wszędzie brudno, szczególnie przy śmietnikach i na ulicach. Najgorzej jest w okolicach klubów oraz kebabów, gdzie było najwięcej ludzi - powiedział jeden z pracowników.
Jak wyglądało centrum miasta przed godziną 9:00? Kliknij w przycisk, żeby zobaczyć zdjęcia. Na kolejne slajdy przejdziesz za pomocą strzałek, gestów lub myszy >>
Ta część miasta była sprzątana już o godzinie 5 rano:
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?