Ulica Łokietka we Wrocławiu od kilku lat jest jednokierunkowa. Można nią wjechać na osiedle, ale wyjechać trzeba inną drogą. Taka organizacja ruchu w połączeniu z trwającym remontem ulicy Pomorskiej powoduje ogromne korki i zmusza kierowców do łamania przepisów - jeżdżą pod prąd albo przeciskają się przez podwórka.
Gdyby była dwukierunkowa, można byłoby nią wyjechać z osiedla do ulicy Bolesława Drobnera i dalej w kierunku centrum Wrocławia. Jednak miasto w 2018 roku postawiło tam zakaz wjazdu, czym zlikwidowało skręt z placu św. Macieja w ulicę Łokietka, wyłączając jedynie spod niego autobusy i tramwaje MPK Wrocław, rowerzystów i dostawców w wyznaczonych godzinach.
- W mojej opinii, ulica Łokietka jest nie tylko wylotową, ale także przelotową trasą przez Nadodrze. Jako częsty użytkownik tej drogi, nie mogę przejechać krótkiego odcinka ulicą Łokietka, tylko muszę ją objeżdżać i tracić czas, stojąc w korkach, które tworzą się przez natężenie ruchu. To tutaj przebiega objazd remontu ulicy Pomorskiej. Jedną z możliwości jest przejazd przez podwórko pomiędzy budynkami i tunelem w kierunku Dubois. Nie byłoby tego, gdyby nie zakaz wjazdu w ul. Łokietka. Dlatego uważam, że ulica Łokietka powinna być otwarta w obu kierunkach, także po zakończeniu remontu Pomorskiej - mówi Krzysztof Jaśkiewicz, kierowca i mieszkaniec Wrocławia.
Jak wyjechać z Nadodrza?
Kierowcy samochodów osobowych, chcąc wyjechać z placu Świętego Macieja na ulicę Drobnera, mają dwie możliwości:
- Skręcić w ulicę Henryka Brodatego, a następnie w Śrutową, bo dalszy wyjazd do Pomorskiej z uwagi na remont nie jest możliwy. Choć tam jest też inny problem, bo ze względu na źle postawiony znak większość kierowców skręca w ulicę Rydygiera, a ta i Śrutowa są jednokierunkowe, w przeciwnych stronach. Kierowcy wjeżdżają więc pod prąd. Jeśli już dojadą na Śrutową, aby włączyć się do ruchu, nie mają innej możliwości, jak zatrzymać się na pasach i ścieżce rowerowej.
- Alternatywą jest wyjazd przez ulicę Henryka Probusa, tam jednak ruch spowalnia skrzyżowanie z Jedności Narodowej i duża liczba przechodniów, którzy mają pierwszeństwo, a na pasach nie ma sygnalizacji świetlnej.
Miasto na temat organizacji ruchu ma inne zdanie
Taka organizacja ruchu to skutek inwestycji sprzed lat w tym rejonie. Polegała na budowie ścieżki rowerowej na ulicy Drobnera od mostów Uniwersyteckich do skrzyżowania z ulicą Probusa po stronie bulwaru i od skrzyżowania z Łokietka do ulicy Probusa. Ponadto na ulicy Łokietka zostały wyznaczone pasy rowerowe na jezdni. I, jak przyznają urzędnicy, to z tego względu nie ma teraz możliwości puszczenia przez Łokietka ruchu dwukierunkowego.
- Za zmianami na Łokietka przemawiało kilka argumentów. Po pierwsze, pozwoliły one swobodniej kursować tramwajom. Wyeliminowano ruch tranzytowy z tej wąskiej ulicy. Dodatkowo, zmniejszenie ruchu samochodowego ułatwiło przemieszczanie się rowerem z północnych części miasta, wygodniej jest również pieszym. Utrzymanie tego rozwiązania jest szczególnie ważne w czasie dużych zmian w organizacji ruchu w rejonie, ponieważ pozwala na swobodne przemieszczanie się innymi niż samochód środkami transportu – mówi Tomasz Sikora z urzędu miasta we Wrocławiu.
Miasto nie planuje wprowadzić też tymczasowego ruchu ze względu na remont Pomorskiej. Ten zakończy się za pół roku, a przez ulicę Łokietka oficjalnie nie przebiega objazd.
To tu toczy się spór o ulicę Łokietka:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?