Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mamy zwycięzców konkursu z Vantage! To ich listy zostaną włożone do kapsuły czasu

Redakcja
Z nadesłanych listów konkursowych, firma Vantage wytypowała 3 najlepsze! Listy zwycięzców zostaną włożone do kapsuły czasu, a następnie umieszczone pod budynkiem B w Porcie Popowice. W ciągu najbliższych 10 lat na terenie dawnego portu rzecznego powstanie wielofunkcyjna inwestycja, realizowana przez wrocławskiego dewelopera i Rank Progress.

W pierwszych tygodniach marca (8-17.03) Gazeta Wrocławska przeprowadziła konkursów dla swoich Czytelników, wspólnie z Vantage Development. Zadaniem uczestników było napisanie listu o długości do 3 000 tysięcy znaków do wrocławian z przyszłości. W treści należało zawrzeć informacje o Wrocławiu 2019, opisać swoje wyobrażenia o mieście za 200 lat oraz umieścić przesłanie dla przyszłych pokoleń. Adresaci listów będą mogli zapoznać się z nimi w 2219 roku, na który zaplanowano otwarcie kapsuły czasu.

Autorzy tekstów otrzymali atrakcyjne nagrody finansowe i rzeczowe oraz zaproszenie na uroczystość wmurowania kamienia węgielnego w Porcie Popowice.

Teraźniejszość inspirowana Portem Popowice
Inwestycja Vantage Development oraz Rank Progress powstanie na terenie dawnego portu rzecznego. Jego początku sięgają XIX wieku, gdy port był jednym z głównym pracodawców w niewielkiej miejscowości Pöpelwitz. W latach 70. XX wieku działa tutaj tzw. Fabryka Domów, która dostarczała budulca do powstającego w sąsiedztwie osiedla Popowice. Charakterystyczny projekt budynków z falującymi balkonami, przygotował znany wrocławski architekt Witold Jerzy Molicki. Bloki wznoszone z wielkiej płyty, wkrótce stały się domem dla tysięcy wrocławian. Z końcem lat 80. port został zamknięty, a pamięć o nim uległa zatarciu.

W ciągu najbliższych 10 lat na terenie Portu Popowice powstanie wielofunkcyjna, kompletna inwestycja mieszkaniowa. Sercem projektu ma stać się basen portowy – tak samo, jak za dawnych lat świetności portu. Inwestorzy planują zrealizować tu 2,5 tysiąca mieszkań, przestrzenie do rekreacji, powierzchnie biurowe oraz usługowe. Aktualnie w ofercie inwestycji znajduje się ponad 200 lokali w budynkach A i B. Część z nich posiada malowniczy widok na Park Zachodni, a prace trwające na placu budowy można obserwować od strony ulicy Popowickiej. Zaawansowane działania, Generalnego Wykonawcy spółki Erbud, na terenie budynku B zostaną poprzedzone uroczystym wmurowaniem kamienia węgielnego i kapsuły czasu w czwartek 28 marca.

Fundator nagród
Fundatorem nagród konkursu jest Vantage Development S.A. Nagrodami w konkursie były:

I miejsce: Nagroda pieniężna w wysokości 1 000 zł, przedruk listu w papierowym wydaniu Gazety Wrocławskiej (28.03.2019) oraz publikacja w serwisie gazetawroclawska.pl. A także zaproszenie na uroczystość wmurowania kamienia węgielnego i kapsuły czasu, ozdobna kielnia, upamiętniająca wydarzenie oraz zestaw gadżetów.

II i III miejsce: Nagroda pieniężna w wysokości 500 zł i publikacja listu w serwisie gazetawroclawska.pl. Zaproszenie na uroczystość wmurowania kamienia węgielnego i kapsuły czasu w Porcie Popowice, ozdobny medal, upamiętniający wydarzenie oraz zestaw gadżetów.

Na kolejnych stronach listy naszych zwycięzców

I miejsce

Wrocław/Warszawa, 10.03.2019

Czytelnik listu z kapsuły czasu

umieszczonej w Porcie Popowice

Szanowny Mieszkańcu, szanowna Mieszkanko Miasta Stu Mostów – Wrocławiaku, Wrocławianko. Znalazco listu!

Zapewne wiele się wydarzyło odkąd ten list został napisany i zamknięty w kapsule czasu, którą właśnie otworzyłeś. Mam jednak nadzieję, że w tym czasie działo się więcej dobrego niż złego, ba, jestem prawie o tym przekonany – w końcu ktoś zechciał i pamiętał, aby odnaleźć oraz rozpieczętować wiadomość!

Zapewne zadajesz sobie pytanie, dlaczego w ogóle ktoś się trudził, aby napisać ten list – w czasie gdy, jak zapewne wiesz, dominowały już: Internet, maile, SMSy, które odbiegały od klasycznych listów. Nie martw się, zupełnie rozumiem Twoją rozterkę, ponieważ początkowo sam miałem problem z taką formą przekazania swoich myśli – nie wspominając o wizji możliwości nieotrzymania odpowiedzi na tą wiadomość.

Doszedłem jednak do wniosku, że jest w tym sporo magii – tak jak w mieście, w którym został umieszczony ten list. Spytasz się co jest takiego magicznego we Wrocławiu? Jak dla mnie jest to niezwykłe miasto. Wspaniałe jest w nim to, że każdy może znaleźć tutaj własną odpowiedź na to pytanie. Ja odnalazłem: studenckie życie pełne ludzi, doświadczeń i rozrywek, tajemnicze i pełne legend wiekowe budynki, nowoczesne technologie, które budują polską markę na arenie międzynarodowej, czy choćby Odrę, nad którą można pójść z przyjaciółmi, których tu poznałem i utrzymuję budujące relacje. Poza tym, to tu nauczyłem się sporo o życiu – pierwsza praca, pierwsze złamane serce, usamodzielniłem się (dom był daleko) i najważniejsze – na Wieży Matematyków moja Żona Magda przyjęła moje oświadczyny, które zaowocowały masą cudownych doświadczeń i ślubem. Wszystko to nie miałoby miejsca, gdyby nie moi przyjaciele, z którymi tu byłem i których tu poznałem, to oni pomogli mi zbudować mój „mały świat”, a to jest prawdziwa magia, o której warto opowiadać. To miasto – Wrocław i jego mieszkańcy, którzy przecież je tworzą, w pełni zasługują na miano Miasta Spotkań oraz na zastępczą nazwę WrocLOVE, ponieważ to tu człowiek czuje, że może być sobą.

Spytasz się, dlaczego Ci o tym piszę? Odpowiedź jest prosta i złożona jednocześnie – w momencie gdy postanowiłem podzielić się z Tobą swoimi myślami, coraz rzadziej ludzie są w stanie budować i utrzymywać trwałe relacje – oparte na kontakcie i wspólnym nie-wirtualnym doświadczeniu, to trochę tak jak z listami – autentyczne przekazywanie przemyślanych i długich, bogatych wiadomości zastąpiły komunikaty instant – krótkie, płytkie i zazwyczaj graficzne. Czasami to prowadzi do wielu

nieporozumień lub poczucia samotności, a tak przecież nie powinno i nie musi być. Pamiętaj, jeśli kiedykolwiek poczujesz się sam – rozejrzyj się wokół siebie i zobacz ile piękna i cudownych ludzi Cię otacza w tym mieście i spójrz przed siebie z uśmiechem, bo jak to śpiewał pewien poeta: „ważne są tylko te dni, których nie znamy…”!

Z najlepszymi życzeniami,

Piotrek

II miejsce

Wrocław, dnia 14 marca 2019 r.

Szanowni wrocławianie!

Nie ma mnie wśród Was ciałem, ale jestem z Wami duchem. Bo dusza moja przechadza się ulicami Wrocławia, tak jak ja w roku 2019. Tu się urodziłam. Moje życie nierozerwalnie związane jest z tym miastem. Magia, nastrój, koloryt, tajemnice tego miasta sprawiły, że jestem jego częścią od 70. lat. Rosłam, zmieniałam sie z Wrocławiem. Nigdy nie dopuściłam myśli by kiedykolwiek opuścić je na stałe. Moje okaleczone przez wojnę miasto odrodziło się jak Feniks z popiołów. Teraz zachwyca urbanistyką. Chce sie tu żyć. Spełniać marzenia. Kocham te stare poniemieckie domy, które przypominają mi dzieciństwo, te z czasów PRL z mojej młodości i te współcześnie budowane szklane domy, w których przegląda sie moja starość. Kocham parki, Rynek, Halę Stulecia- bo tu w roku 1950 stawiałam pierwsze kroki. Kocham ogród zoologiczny bo tu są ślady mojego dzieciństwa, dorastania i starzenia się. Tu bywa mój syn i wnuk. Następne pokolenie, któremu wszczepiłam miłość do tego wyjątkowego miasta. Kocham bywać w teatrach, kinach, muzeach, na wystawach, targach, w księgarniach, na Partynicach, na Ostrowie Tumskim, nad brzegami Odry, na meczach żużlowych. Uwielbiam spacerować ulicami Wrocławia. Zachwycam sie jego drzewostanem i śpiewem ptaków. Słowo kocham zajęłoby w tym liście wiele miejsca. Czego nie kocham? Smogu i miejskich korków! Bo bardzo utrudniają życie. Wyobrażam sobie że do roku 2219 z Wrocławia zniknęły puste, nie zabudowane place, że smog to tylko wspomnienie a przemieszczanie sie po mieście komunikacją miejską to sama przyjemność. Oczami wyobraźni widzę miasto sięgające gwiazd. Już nie tylko Sky Tower góruje nad Wrocławiem. Nabrzeża Odry w ramionach której żyję, w Waszych czasach tętnią życiem. Zastanawiam się czy budynki z mojego dzieciństwa w Waszym 2219 roku są tylko nielicznymi zabytkami w morzu polskich domów? Z upływem tych moich 70. lat bardzo zmieniło sie oblicze Wrocławia. Jak w kadrze filmowym przesuwają się przed moimi oczami obrazy kolejnych lat. Powojenne zgliszcza, ich usuwanie, puste place i ich zabudowywanie. Spełnieniem marzeń było własne, długo wyczekiwane mieszkanie na jednym z wrocławskich osiedli. Moje miasto, moje życie. Tyle tu jeszcze tajemnic. Czy i Wy odkrywać je będziecie? We wrocławskiej ziemi wciąż tkwią pozostałości po wojnie. Często znajdujemy pociski lub bomby. Czy i w Waszym 2219 roku podczas budowlanych inwestycji znajdujecie niewybuchy? Nie sposób wymazać z pamięci przedwojennej historii mojego-Waszego miasta. Na niemieckich widokówkach maluje się obraz pięknego Breslau. Joseph Roth napisał: "Miasta żyją dłużej niż narody". Tak jak polski Lwów musieli opuścić Polacy, tak Niemcy upuścili Breslau. Teraz my jesteśmy mieszkańcami tego pięknego grodu o tragicznej przeszłości. Wrocław godny jest największej miłości i przywiązania. Wiem, że moje kości spoczną we wrocławskiej ziemi na najpiękniejszym z cmentarzy. Kochani wrocławianie! Niech ten list świadczy o mojej miłości do miasta, którego teraz Wy jesteście częścią. Kochajcie je tak mocno by Wrocław był na zawsze polski.

Z wyrazami miłości - Maria Pietrzyk

P.s. Proszę pozdrówcie ode mnie AMORA NA PEGAZIE

III miejsce

Wrocław

Dumni mieszkańcy Wrocławia dzierżący ten relikt z przeszłości,

Bardzo podniosła to sprawa, dziś słychać historii gości,

Głos mieszczan znad Odry, widzów Waszego spektaklu,

Ludzi patrzących w przyszłość, widzianą na końcu traktu,

Dźwięk dziesięciu pokoleń, świadków tak wielu wydarzeń,

Tych pamiętających Festung i niepozbawionych marzeń,

Absolwentów szkół wyższych, szkół pracy i życia,

Stolicy sportu kibiców i widów na Hali Stulecia,

Dziś Ostrowa Tumskiego klimat jest zamknięty w szepcie,

A Ty, nasz gościu z przyszłości, ciesz się, że żyjesz w tym Mieście,

Mieście stu mostów, bez barier, z wyspami na słodzie,

Mieście Ossolineum i kultur, żyjących wciąż w zgodzie,

Osadzie będącej w rozwoju od kilku już wieków,

Miejskiej tkance łączącej miliony oddechów,

Ile Krasnali liczy miasto z silnymi aspiracjami,

Jak silną dumę ma własną, ta Niecka między wzgórzami,

Jak pojmujesz szczęście, a jak budujesz domy,

Czy masz metro w mieście, czy wolisz być skromny,

Czy wiesz co to korki, czy ulice masz w niebie,

Skąd czerpiesz energię i czy lubisz dbać o siebie,

Co zjeść chcesz do piwa, a co wolisz do kawy,

Czy szanujesz sąsiadów i czy na co dzień żeś prawy,

Spójrz na słowa te świadka z millenium przełomu,

Cel miej jasny i dumny, nie chowaj go po kryjomu,

Gość World Games i inne turnieje światowe,

Zawsze buduj wysoko i dla każdego bądź domem,

Bądź miejscem dla spotkań, daj każdemu jego kąty,

Łącz co czasem niełatwe, jak na placu Czterech Świątyń,

Jesteś świadkiem historii, znaj moc sprawczą czasu,

Trzymasz jej kawałek, nie szczędź dziś hałasu,

Śląc uścisk przyjaźni wszystkim Wam zebranym,

Nad kamieniem węgielnym tu dziś wmurowanym,

Z życzeniem pobożnym, by wciąż był ludziom bliski,

Zanurza się ta kapsuła, tu, w Porcie Popowickim.

Andrzej Basiński

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska