Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ligi zagraniczne. W Anglii powiało remisami

PJ
Anglia to jeden z niewielu krajów, w których piłka nożna nie zapada w zimowy sen. W miniony weekend na wyspach błyszczeli głównie bramkarze

Największymi niespodziankami wczorajszych meczów w ramach 19. kolejki Premier League były remisy lidera i wicelidera.
Chelsea Londyn zremisowała w wyjazdowym meczu z Southampton 1:1. Obie bramki padły w pierwszej połowie. Gospodarzom prowadzenie dał Sadio Mane, a tuż przed przerwą do wyrównania doprowadził belgijski skrzydłowy "The Blues" Eden Hazard, który po raz kolejny dał popis swoich nieprzeciętnych umiejętności technicznych. Mijał kolejnych obrońców w polu karnym, po czym strzelił obok bezradnego bramkarza. Mimo naporu w drugiej połowie podopieczni Jose Mourinho nie zdołali przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę.

Potknięcia londyńczyków nie wykorzystali gracze Manchesteru City, którzy także zremisowali. Aktualnym mistrzom Anglii noga powinęła się na beniaminku z Burnley, i to na własnym stadionie. Początkowo nic nie wskazywało na korzystny dla przyjezdnych rezultat, gdyż "Obywatele" dość szybko zdobyli dwie bramki. Jednak goście dzięki świetnej postawie w drugiej połowie zdołali doprowadzić do wyrównania i tym samym wywieźć punkt z jaskini lwa.

Trzeci w tabeli Manchester United także postanowił się nie wychylać i zremisował z Tottenhamem. Mimo przytłaczającej przewagi w pierwszych 45 minutach żaden z ofensywnych graczy United nie był w stanie pokonać fenomenalnie dysponowanego wczoraj Hugo Llorisa. Bramkarz "Kogutów" kilkukrotnie popisał się ekwilibrystycznymi paradami, ratującymi swój zespół przed utratą bramki.

"Spurs" do ataków ruszyli dopiero w drugiej części gry, lecz tam z kolei czuwał golkiper gości, Hiszpan David De Gea. Ostatecznie żaden z nich nie wyciągnął piłki z siatki i spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem, lecz ci, którzy pojawili się na stadionie, na pewno się nie nudzili.

Trzecie zwycięstwo w tym sezonie odnieśli gracze Leicesteru City z Marcinem Wasilewskim w podstawowym składzie. "Lisy" wygrały wyjazdowy mecz z Hull City (1:0), lecz nadal znajdują się na ostatnim miejscu w ligowej tabeli. Polak rozegrał cały mecz i prezentował się bardzo dobrze. Na tyle sprawnie dyrygował defensywą beniaminka, że został wybrany na piłkarza meczu przez opiniotwórczy serwis WhoScored.com. Wyróżniono także bramkarza Leicesteru Bena Hamera.

Pełne 90 minut dostępu do bramki Arsenalu Londyn w starciu z rewelacją tego se-zonu - West Hamem United - strzegł Wojciech Szczęsny. Polak nie zdołał uchronić "Kanonierów" przed utratą gola, lecz nie miał większych szans przy uderzeniu głową Cheikhou Kouyate z piątego metra.

Łukasz Fabiański i jego Swansea swój mecz rozegrają dziś. "Łabędzie" zagrają na wyjeździe z Liverpoolem.
Ciekawa z polskiego punktu widzenia jest sytuacja na zapleczu Premier League - Championship. Niespodziewanym liderem jest Bournemouth. Do tego klubu z południa Anglii wypożyczony jest Artur Boruc. Polak jest ulubieńcem miejscowych kibiców.

Wiceliderem tych rozgrywek jest z kolei Ispwich Twon, gdzie gra inny polski bramkarz - Bartosz Białkowski. Oba te zespoły prezentują się ostatnio bardzo dobrze, a golkiperzy znad Wisły mają pewne miejsca w wyjściowych jedenastkach.

Premier League, 19. kolejka: Tottenham Hotspur - Manchester United 0:0, Southampton - Chelsea Londyn 1:1 (Mane 17 - Hazard 45), Aston Villa - Sunderland AFC 0:0, Hull City - Leicester City 0:1 (Mahrez 32), Manchester City - Burnley FC 2:2 (David Silva 23, Fernandinho 33 - Boyd 47, Barnes 81), Queens Park Rangers - Crystal Palace 0:0, Stoke City - West Bromwich Albion 2:0 (Mame Biram Diouf 51, 67), West Ham United - Arsenal Londyn 1:2 (Kouyate 54 - Cazorla 41-k., Welbeck 44), Newcastle United - Everton 3:2 (Papiss Cisse 34, Ayoze 51, Colback 68 - Kone 5, Mirallas 84). Liverpool FC - Swansea City (jutro o godz. 21).

Championship, 24. kolejka: Nottingham Forest - Birmingham City 1:3 (Assombalonga 90 - Cotterill 35, Donaldson 39, 45), Blackburn Rovers - Middlesbrough FC 0 :0, Blackpool - Rotherham United 1:1 (Telford 83 - Ledesma 57), Cardiff City - Watford 2:4 (Fondre 19, Jones 90 - Guedioura 41, 62, Ighalo 45, Angella 82), Huddersfield Town - Bolton Wanderers 2:1 (Butterfield 42, Wells 84 - Pratley 1), Millwall - Bournemouth 0:2 (Kermorgant 32-k., Arter 41), Reading - Norwich City 2:1 (Robson-Kanu 24-k., Cox 33 - Johnson 70), Wolverhampton - Brentford 2:1 (Dicko 7, Tarkowski 71-sam. - Batth 86-sam.). Jutro: Fulham Londyn - Brighton & Hove Albion (g. 20.45), Derby County - Leeds United (g. 20.45), Ipswich Town - Charlton Athletic (g. 20.45), Wigan Athletic - Sheffield Wednesday (g. 20.45).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska