- Niestety, teraz okazało się, że szkolny gabinet nie znalazł uznania komisji konkursowej i od 3 stycznia będę mógł świadczyć uczniom i pozostałym osobom usługi jedynie odpłatnie - mówi Andrzej Mulik. - To, że nie przyznano mi kontraktu, jest przykre. Wydaje mi się, że leczenie dzieci, także niepełnosprawnych, powinno być priorytetem.
W szkolnym gabinecie leczyli zęby Krzysztof i Martyna, dzieci Tomasza Jaśniewicza, a także on sam. - Ten stomatolog ma świetne podejście do dzieci, jest bardzo dobrym lekarzem - przekonuje Tomasz Jaśniewicz. - Brak możliwości bezpłatnego leczenia zębów w tym gabinecie będzie sporą stratą przede wszystkim dla dzieci niepełno-sprawnych, które są do tej szkoły dowożone z całej Legnicy.
Sławomir Mateja, dyrektor ZSI, podkreśla, że stomatolog pilnuje, by zęby dzieci były regularnie kontrolowane i leczone.
- To jest ważne także dla sporej grupy dzieci z rodzin zagrożonych patologią - mówi dyrektor. - Ich rodzice nie dbają o kontrole stomatologiczne.
Z usług szkolnego gabinetu w ZSI korzystają też dorośli niepełnosprawni, bo w budynku można się poruszać na wózkach inwalidzkich.
Andrzej Mulik napisał już odwołanie do NFZ. Pismo z interwencją do Wioletty Niemiec, dyrektor dolnośląskiego oddziału NFZ, wysłała też Dorota Purgal, wiceprezydent Legnicy.
- Sprawa jest szersza. Chodzi o kilka gabinetów, które znajdują się w miejskich budynkach - wyjaśnia Dorota Purgal. - Po to je wynajmujemy, by były tam świadczone bezpłatne usługi dla ubezpieczonych mieszkańców.
Joanna Mierzwińska, rzeczniczka dolnośląskiego NFZ, zapewnia, że nie wszystko stracone.
- W grudniu będzie dodatkowy konkurs, w którym pan Andrzej Mulik może złożyć ofertę dla dzieci - mówi Joanna Mierzwińska. I dodaje: - Teraz złożył tylko ofertę dla dorosłych. Nie dostał kontraktu, bo są dużo lepiej wyposażone gabinety.
Andrzej Mulik podkreśla, że przez 11 lat składał ofertę ogólnostomatologiczną dla dzieci i dorosłych. - Skoro jest szansa na kontrakt dla dzieci, to taką ofertę złożę na pewno - mówi stomatolog.
Maciej Kawala, doktor nauk medycznych, podkreśla, że likwidacja szkolnych gabinetów dentystycznych była poważnym błędem.
- U dzieci i młodzieży zęby psują się szybciej i w sposób mniej przewidywalny, dlatego ważne jest nie tylko leczenie, ale też częsta kontrola i profilaktyka - mówi dr Kawala. - Szkolny stomatolog może też w porę zdiagnozować potrzebę leczenia ortodontycznego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?