Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kruchy żywot motyla

Radosław Ratajszczak
W naszej motylarni pokazujemy głównie motyle egzotyczne, z Azji i Ameryki Południowej
W naszej motylarni pokazujemy głównie motyle egzotyczne, z Azji i Ameryki Południowej Paweł Relikowski
Niektóre motyle nie jedzą i nie piją. Żyją tylko... miłością. Są piękne, majestatyczne i wolne - ludzie od lat zachwycają się ich niezwykłością.

We wrocławskim zoo od wiosny te owady fruwają wolno nad naszymi głowami. W motylarni mamy stale od pięćdziesięciu do stu motyli. Niektóre żyją tak krótko, że można je oglądać tylko przez kilka dni. Nie bez powodu motyle kojarzą nam się z subtelnością i kruchością.

Żywot motyla zaczyna się od jaja. Z niego wykluwa się żarłoczna larwa. Gąsienica rośnie, zrzucając wylinkę, nawet przez osiem miesięcy. Po tym czasie zamienia się w poczwarkę, a ta - po kilku dniach lub miesiącach - przeistacza się w motyla. To niezwykłe zjawisko. Poczwarka rozpada się, a jej komórki tworzą zupełnie inne ciało - ciało motyla. Dorosłą postać tego owada nazywamy imago.

Jak długo żyje motyl? Zwykle dwa, trzy tygodnie. Rekordzista - nasz rodzimy cytrynek - może przeżyć nawet półtora roku. Za to ogromny atlas umiera po kilku dniach od przeistoczenia się w imago. W tym czasie nie je ani nie pije - żyje wyłącznie miłością.

Jego jedynym celem jest dokonanie aktu miłosnego. Samica składa jaja i ginie. Atlas jest niezwykły również pod innymi względami. To największy motyl na świecie. Rozpiętość skrzydeł tego giganta może wynieść ponad dwadzieścia centymetrów. To motyl nocny - ćma.

Nasze rodzime gatunki w porównaniu z atlasem wydają się niewielkie. Ale w świecie motyli są i takie, których rozmiar nie przekracza kilku milimetrów.
Motyle są owadami, więc mają sześć odnóży i skrzydła. Jednak nie wszystkie fruwają. Są gatunki, u których samice nigdy nie poderwą się do lotu!
W naszej motylarni pokazujemy głównie motyle egzotyczne, z Azji i Ameryki Południowej. Z Ameryki Południowej pochodzi morfo - prawdziwy arystokrata w świecie owadów. Morfo jest uznawany za najpiękniejszego motyla świata. Ma cudowne, intensywnie niebieskie skrzydła. Ale tak naprawdę morfo tylko oszukuje! Jest... brązowy. Jak to się dzieje?

Jego skrzydła pokrywają łuski, które działają jak pryzmat - załamują światło, przez co te motyle zadziwiają piękną, niebieską barwą. Kiedy morfo złoży skrzydła, jego czar pryska. Ma to swoją zaletę - jest niewidoczny wśród liści.

Morfo jest uważany za motylego króla. Ale warto wiedzieć, że to prawdziwy brudas. Jego zwyczaje żywieniowe nie są zbyt romantyczne. Morfo uwielbia bowiem sok wyciekający ze zwierzęcych odchodów. Inne motyle preferują owoce czy nektar z kwiatów.

Jeżeli wybieralibyśmy motylego króla kamuflażu, zostałby nim kalima. W locie kalima jest piękny i bardzo dobrze widoczny - niebieski z pomarańczowymi plamami. Kusi w ten sposób partnera lub partnerkę. Kiedy jednak usiądzie, do złudzenia przypomina suchy liść. Ma nawet ogonek liściowy i żyłki jak na prawdziwej roślinie! Nie dojrzy go żaden drapieżnik.

Inne motyle same potrafią udawać groźniejsze zwierzęta. Jak caligo - ogromny owad z Ameryki Południowej. Na skrzydłach ma plamy przypominające oczy sowy. Po rozłożeniu skrzydeł nikt go nie zaatakuje - kto chciałby zadrzeć z drapieżnym ptakiem! O tym, jak bardzo caligo jest podobny do sowy, można się przekonać w naszej motylarni.

W zoo możemy też spotkać leśne nimfy, czyli motyle idea. Są czarno-białe, ale latają majestatycznie. Dlatego są porównane do boginek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska