Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykówka: Lider Pruszków - CCC Polkowice 50:69

Marcin Indzierowski
Sharnee Zoll w spotkaniu z Liderem zaliczyła 10 asyst
Sharnee Zoll w spotkaniu z Liderem zaliczyła 10 asyst fot. Piotr Krzyżanowski
Koszykarskie wicemistrzynie Polski z Polkowic przywiozły dwa punkty z Pruszkowa, ale końcowy rezultat meczu (69:50) jest nieco mylący, bo przez dwie kwarty pomarańczowe niemiłosiernie męczyły się z rywalkami.

To było sporym zaskoczeniem, zważywszy na fakt, że w drużynie Lidera z powodu kontuzji niespodziewanie nie zagrała najlepsza snajperka, Laurie Koehn. Brak kluczowej zawodniczki w ekipie rywalek chyba sprawił, że koszykarki CCC podeszły do meczu na zbyt dużym luzie i w efekcie po niecałych 3 minutach przegrywały 0:8. Dość szybko podźwignęły się z tej początkowej zapaści i już w 7 minucie po akcji Joanny Walich straty zostały odrobione, ale mimo to w dalszej części pierwszej połowy podopieczne Krzysztofa Koziorowicza kompletnie nie mogły znaleźć właściwego rytmu i nie potrafiły narzucić Liderowi własnego stylu gry.

Do przerwy był remis po 28, a postawę polkowickich koszykarek śmiało można określić jako skandalicznie słabą. 11 strat, 33 procent skuteczności za 2 punkty, fatalna postawa wysokich zawodniczek. Jedyną osobą, która zasłużyła na ciepłe słowo była Sharnee Zoll (8 punktów, 5 asyst, 2 przechwyty). Ledwie przebłysk dobrej gry zanotowała Evanthia Maltsi. Największa gwiazda CCC w inauguracyjnej kwarcie rzuciła 8 punktów, ale później była mało widoczna.

Po przerwie polkowiczanki zagrały o dwie klasy lepiej. Wreszcie zafunkcjonował szybki atak, a dużo dobrego przyniosło pojawienie się na placu gry Ivy Perovanovic, która według przedmeczowych założeń miała obejrzeć całe spotkanie z ławki, z powodu drobnego urazu. Silna skrzydłowa CCC raz za razem była faulowana w ataku i punktowała z linii rzutów wolnych. Przyjezdne bardzo mocnym akcentem zakończyły trzecią kwartę (trójki Agaty Gajdy oraz Maltsi), dzięki czemu po 30 minutach prowadziły różnicą aż 12 punktów (51:39). W ostatniej kwarcie koszykarki z Polkowic nie spuściły z tonu i pod koniec spotkania osiągnęły rekordową, 21-punktową przewagę (67:46).

- Mecz miał dwa oblicza. W takich elementach gry, jak przechwyty czy straty, byliśmy lepsi od CCC, ale klasę mistrza poznaje się na dystansie całego meczu. Z upływem czasu, kiedy opadliśmy z sił, dominacja gwiazd z Polkowic była bardzo widoczna - przyznał Arkadiusz Koniecki, trener Lidera.

Lider Pruszków - CCC Polkowice 50:69 (17:18, 11:10, 11:23, 11:18)
Lider: Holt 12, Tomiałowicz 10 (2), Pietrzak 8, Chomać 8, Stanek 6, Rozwadowska 3, Wielebnowska 2, Antczak 1, Bednarek 0.
CCC: Maltsi 13 (3), Musina 11 (2), Zoll 10, Walich 9, Perovanovic 7, Gajda 6, Frazee 4, Majewska 4, Dziwińska 3, Jasnowska 2, Petronyte 0.

Ford Germaz Ekstraklasa - 3. kolejka
Pozostałe wyniki: Wisła Kraków - Energa Toruń 86:77, MUKS Poznań - Lotos Gdynia 51:88, Odra Brzeg - AZS Gorzów Wlkp. 75:79, Tęcza Leszno - ROW Rybnik 57:81, Artego Bydgoszcz - Widzew Łódź 73:61.

1. CCC Polkowice 3 6 1,495
2. Wisła Kraków 3 6 1,402
3. ROW Rybnik 3 6 1,383
4. AZS Gorzów 3 6 1,110
5. Lotos Gdynia 3 5 1,088
6. Energa Toruń 3 5 1,121
7. Artego Bydgoszcz 3 4 1,066
8. Widzew Łódź 3 4 1,062
9. Lider Pruszków 3 4 0,911
10. Tęcza Leszno 3 4 0,920
11. Odra Brzeg 3 3 0,833
12. MUKS Poznań 3 3 0,764
13. ŁKS Łódź 2 2 0,649
14. AZS Poznań 2 2 0,631

Następna kolejka (15/16.10): CCC - Artego (sobota, 17.45), AZS Gorzów - Tęcza, Widzew - Odra, Energa - ROW, Wisła - ŁKS, AZS Poznań - MUKS, Lotos - Lider.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska