Konkretnych postanowień jednak nie było, bo w środę zmienił się jej skład z przewodniczącym na czele. Teraz funkcję tę sprawuje Mikołaj Bednarz. - Zanim zapadną jakieś decyzje, mogą minąć nawet dwa tygodnie - powiedział rzecznik związku Jacek Sowa.
Przypomnijmy, że Kwiecień domaga się kary finansowej w wysokości 100 tys. zł, zawieszenia licencji i embarga transferowego, bo WKS w terminie 30 dni od wyroku Sądu Polubownego II instancji nie wypłacił byłemu szkoleniowcowi zasądzonego odszkodowania. Chodzi o ponad milion zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?