Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kazimierza Wielkiego trzy miesiące bez tramwajów? Miasto uderza pięścią w stół

Bartosz Józefiak
Czy ulicą Kazimierza Wielkiego tramwaje nie będą jeździły aż trzy miesiące?
Czy ulicą Kazimierza Wielkiego tramwaje nie będą jeździły aż trzy miesiące? fot. Paweł Relikowski
- Nie ma zgody, by z powodu przebudowy Przejścia Świdnickiego tramwaje nie kursowały ulicą Kazimierza Wielkiego przez trzy miesiące - mówi portalowi GazetaWroclawska.pl wiceprezydent Wrocławia Maciej Bluj. Urzędnicy odrzucili projekt organizacji ruchu na czas remontu, przygotowany przez firmę Pro-Tra Building odpowiedzialną za inwestycję. Teraz wykonawca i urząd nie mogą dojść do porozumienia, jak zorganizować objazdy, by jak najmniej ucierpieli pasażerowie komunikacji miejskiej.

Firma Pro-Tra Building już przed kilkoma dniami publicznie ogłosiła, że tramwaje linii 3, 4, 6, 10, 23 i 33 znikną z Kazimierza Wielkiego aż na trzy miesiące. Od lutego do maja linia 4 w obu kierunkach miała kursować przez Piłsudskiego i Pułaskiego, 6 - przez plac Dominikański i Teatralną, 23 - przez Drobnera i most Uniwersytecki oraz w drugim kierunku przez Jana Pawła II, Sikorskiego, Dubois, Drobnera, a linie 3, 10 i 33 w kierunku Pilczyc i Leśnicy przez Szewską, Grodzką, Nowy Świat i św. Mikołaja, a z powrotem - przez Krupniczą, Podwale, Świdnicką, pl. Teatralny do pl. Dominikańskiego.

- Nie ma zgody, by tramwaje nie jeździły przez Kazimierza Wielkiego aż przez trzy miesiące - mówi Maciej Bluj, wiceprezydent Wrocławia. Projekt organizacji ruchu został przez urzędników odrzucony. Na razie wykonawca dostał tylko zgodę na projekt ruchu na najbliższe dwa tygodnie. Co będzie później, wciąż nie wiadomo. Wątpliwości nie budzą trasy objazdów, a przede wszystkim to, jak długo potrwają utrudnienia.

- Rozmawiamy z wykonawcą o tym, jak zorganizować prace, by były one jak najmniej uciążliwe dla mieszkańców. Chcemy, by zmiana organizacji ruchu tramwajów była wprowadzona dopiero podczas wakacji. Nie ma jeszcze decyzji, jak długo tramwaje nie będą jeździć po Kazimierza Wielkiego, ale na pewno nie będą to trzy miesiące - mówi dyrektor Zarządu Inwestycji Miejskich Urszula Badura.

Co na to drogowcy? - Rozważamy różne opcje, w tym także tę, w której ruch zostanie wyłączony dopiero w wakacje. Pracujemy też nad rozwiązaniem, by w ogóle nie wyłączać ruchu tramwajów. Wszystko zależy od technologii, którą zastosujemy. Jeszcze nie wiadomo, jakie będą ostateczne decyzje - mówi Zbigniew Ziajka z Pro-Tra Building.

Dzisiaj wiadomo tylko tyle, że pierwszy etap remontu potrwa dwa tygodnie. W tym czasie piesi będą nadal korzystać z podziemnego przejścia Świdnickiego. Auta w rejonie skrzyżowania Kazimierza wielkiego i Świdnickiej jadą nie po trzech, a po dwóch pasach ruchu w każdą stronę.

Przebudowa przejścia Świdnickiego (jest ono likwidowane i zamieni się w podziemną galerię) ruszyła w sobotę. Nowe, naziemne przejście dla pieszych przez ulicę Kazimierza Wielkiego powstanie na powierzchni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska