Kamienice we Wrocławiu kryją wiele sekretów. Oto najpiękniejsze wnętrza odrestaurowanych zabytków!

We Wrocławiu znajdziemy wiele przepięknych kamienic, które po gruntownych renowacjach zaczynają błyszczeć. Tak było chociażby z budynkiem przy Szczytnickiej.

Czasem jednak na pierwszy rzut oka nie widać efektów wielomiesięcznych prac - prawdziwe perełki często są ukryte we wnętrzach klatek schodowych. Na szczęście, wcale nie tak trudno je znaleźć i obejrzeć na własne oczy. Pomaga w tym Filip Heliasz, wrocławianin, który pracuje przy renowacji zabytkowych wnętrz.

Filip Heliasz, który pokazuje wrocławianom efekty pracy nad rekonstrukcją zabytkowych kamienic, od kilku lat pracuje w firmie konserwującej zabytki. Choć jak sam przyznaje, nie ma to wiele wspólnego z jego wykształceniem, zaczął robić to z pasji.

- Trzeba pamiętać o tym, że przy rekonstrukcji kamienic odzyskiwanie zniszczonych elementów czy polichromii to delikatny proces. Musiałem nauczyć się wiele zasad, np. jakich mieszanek preparatów użyć w danym miejscu, jakie narzędzia mogą się przydać - mówi Filip.

W większości przypadków sufity i ściany starych kamienic są zamalowane, dopiero po latach, gdy tynk i farba zaczynają odpadać odsłaniają się zachwycające oryginalne detale. Ich odrestaurowanie często wymaga wiele czasu i pracy, ale efekt jest zawsze imponujący.

- Jedną z moich ulubionych sieni jest ta w kamienicy przy ul. Łokietka 11. Polichromie z bocianem i wężem zrobiły na mnie ogromne wrażenie - dodaje Filip Heliasz.

Chcielibyście zobaczyć wnętrza pełne kolorowych malowideł i zdobień na własne oczy? Filip Heliasz co tydzień organizuje bezpłatne spacery szlakiem swoich prac.

- Lubię tę pracę także ze względu na ludzi, których spotykam. Mieszkańcy tych kamienic, często są bardzo interesujący, lubią pochwalić się wnętrzami, które odrestaurowaliśmy.