Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grypa atakuje Dolny Śląsk. Lekarze biją na alarm: Tysiące osób choruje

Adriana Boruszewska
Grypa zaatakuje na Dolnym Śląsku dopiero po feriach
Grypa zaatakuje na Dolnym Śląsku dopiero po feriach Tomasz Hołod
Początek lutego - to wtedy na Dolnym Śląsku rozszaleje się wirus grypy. Lekarze przestrzegają i doradzają: Nie jest za późno. Można i trzeba się jeszcze zaszczepić.

Sezon grypowy w Polsce w szczycie. Dolnoślązacy powinni się jednak dopiero zacząć obawiać, bo jak podkreśla prof. Leszek Szenborn z Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, członek rady programowej Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy, w naszym województwie epidemia nasili się dopiero w przyszłym tygodniu z chwilą powrotu dzieci i młodzieży z ferii zimowych.

Lekarz podkreśla też, że pomimo iż szczepić powinniśmy się jeszcze przed sezonem grypowym, czyli najlepiej już we wrześniu, to zaszczepienie również teraz będzie właściwe, bo szczepionka to jedyne skuteczne lekarstwo w walce z grypą. - W przypadku szczepienia w okresie epidemii i dużego prawdopodobieństwa zakażenia w otoczeniu oprócz szczepienia pacjent powinien otrzymać profilaktyczne 10-dniowe leczenie oseltamivirem, czyli lekiem przeciwwirusowym, co pozwoli na wytworzenie się odporności po szczepieniu - radzi prof. Szenborn.

Tylko szczepionka

W tym roku wśród szczepionek pojawiła się nowa, tzw. czterowalentna, chroniąca nas przed wirusem grypy typu B, który obecnie odpowiada za ponad połowę zachorowań na grypę w całej Europie. - Możemy wyróżnić trzy typy wirusów grypy - A, B i C. Najistotniejsze są zachorowania wywoływane przez wirusy z grupy A i B, gdyż infekcje tymi wirusami wiążą się najczęściej z potrzebą hospitalizacji, występowaniem powikłań oraz przypadków śmiertelnych. I to właśnie przed tymi wirusami warto się chronić, szczepiąc się - wyjaśnia sens szczepień profesor.

Niestety Polacy się nie szczepią. Wręcz przeciwnie: śmiejemy się ze szczepionek.

- Co roku szczepi się kilka procent społeczeństwa, w najlepszych latach było to ok. 7 procent - martwi się prof. Szenborn.

Lekarze rodzinni zaś zwracają uwagę na fakt, że w temacie szczepionek posługujemy się stereotypami. - Pacjenci twierdzą, że skoro co roku muszą się szczepić, to taka szczepionka jest po prostu nieefektywna. A to nieprawda, gdyż wirus grypy po prostu co roku mutuje, zmienia się i co roku musi być opracowana nowa szczepionka - wyjaśnia dr hab. Agnieszka Mastalerz-Migas, kierownik Katedry i Zakładu Medycyny Rodzinnej z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, również członek rady programowej Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy.

Zimowa nadumieralność

Domowe sposoby, takie jak picie dużej ilości gorących płynów, wypoczynek w łóżku, łykanie witaminy C są tylko środkami pomocniczymi. Ich stosowanie nie byłoby może w ogóle potrzebne, gdyby wcześnie zastosowano skuteczną profilaktykę - szczepionkę.

Powikłania pogrypowe są szczególnie groźne dla osób starszych i samotnych. - Gdy jesteśmy chorzy, mamy gorączkę, to nie chce nam się ani jeść, ani pić. Czasem brakuje siły do przygotowania posiłków. Gdy mało pijemy nasza krew staje się gęstsza, co w sytuacji uogólnionego stanu zapalnego wywołanego zakażeniem, sprzyja zatykaniu naczyń mózgu - dochodzi wtedy do udarów lub zawałów serca - podsumowuje prof. Szenborn i dodaje, że to właśnie powikłania pogrypowe odpowiadają za nadumieralność ludzi starszych właśnie w sezonie grypowym.

Ile chorych?

Od 16 do 22 stycznia w całej Polsce odnotowano 162 975 przypadków zachorowania na grypę lub podejrzenia zachorowania. Jak podaje Państwowy Zakład Higieny - średnia dzienna zachorowalność wynosi 60,6 na 100 tysięcy osób. Na Dolnym Śląsku w ciągu tygodnia (16-22 stycznia) na grypę zachorowało lub miało stwierdzone podejrzenie grypy 6483 osoby. Najwięcej chorych odnotowano w grupie osób od 15 do 64 roku życia. 18 osób na terenie Dolnego Śląska (a 511 w całej Polsce) otrzymało skierowania do szpitala z powodu grypy lub podejrzenia grypy w okresie od 16 do 22 stycznia 2018 r.

Grupy najbardziej narażone

Na zachrowanie na grypę najbardziej narażone są:

  • kobiety w ciąży
  • dzieci do lat pięciu
  • osoby starsze
  • osoby przewlekle chore (z chorobami ukł. sercowo-naczyniowego, astmą, z POChP)
  • pracownicy ochrony zdrowia

Zobacz też: Aktywność fizyczna zimą. Jak trenować podczas mrozu, aby utrzymać ciało w zdrowiu i w formie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska