Wszystko wskazuje na to, że pochodzący z podgłogowskich Kwielic generał Mirosław Różański nie będzie już Dowódcą Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych, choć jego kadencja miała zakończyć się dopiero w 2018 roku. Generał złożył wniosek o zwolnienie ze służby zawodowej i obecnie przebywa na urlopie. Rzecznik Ministerstwa Obrony Narodowej, Bartłomiej Misiewicz, szybko poinformował, że minister dymisję przyjął.
- Obowiązki Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych decyzją ministra Antoniego Macierewicza będzie wykonywał pierwszy zastępca generał broni Leszek Surawski - oznajmił Misiewicz.
Okazało się jednak, że taka decyzja nie leży w kompetencji Antoniego Macierewicza. Rezygnację generała może przyjąć jedynie prezydent Andrzej Duda. Decyzja w tej sprawie nie została jeszcze podjęta.
Dlaczego gen. Różański postanowił podjąć takie kroki? Sam dowódca odmawia komentarza w tej sprawie. Nieoficjalnie mówi się jednak o tym, że nie zgadzał on się z kierunkiem, jaki dla wojska obrał Antoni Macierewicz. Stosunki między najważniejszym w Polsce generałem, a ministrem odpowiedzialnym za wojsko, nie były podobno najlepsze. Ważne decyzje kadrowe odbywały się poza oficerem. Mirosław Różański krytykował też tworzenie Wojsk Obrony Terytorialnej w formie piątego rodzaju sił zbrojnych, kosztem regularnej armii.
54-letni Mirosław Różański to jeden z najmłodszych generałów w polskiej armii. Jest weteranem z Iraku oraz Afganistanu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?