Dziś o godzinie 12.00 ruszyła sprzedaż karnetów na 17. edycję Międzynarodowego Festiwalu Filmowego T-Mobile Nowe Horyzonty, którą w tym roku wyjątkowo zaplanowano na sierpień. W poprzednich latach święto filmu we Wrocławiu przypadało na lipiec, ale ze względu na The World Games 2017 organizatorzy zmienili termin. Tegoroczna edycja potrwa zatem od 3 do 13 sierpnia 2017 roku.
Roman Gutek, dyrektor festiwalu, i Marcin Pieńkowski, nowy dyrektor artystyczny (w tym roku zastąpił na stanowisku Joannę Łapińską), chcą ułatwić posiadaczom karnetów oglądanie najpopularniejszych filmów. Po pierwsze dotychczasowa sekcja „Panorama” jest teraz podzielona na trzy premierowe części: „Pokazy Galowe”, „Mistrzowie” i „Odkrycia”. Po drugie każda z produkcji wyświetlana w wymienionych sekcjach oraz w Międzynarodowym Konkursie Nowe Horyzonty będzie miała w pierwszym lub drugim bloku godzinowym przynajmniej jeden pokaz, na który widzowie z karnetami automatycznie będą mieli zarezerwowanych 80% miejsc. Pozostała część przysługiwać będzie tym, którzy zdecydują się na zakup biletów.
Popołudniowe i wieczorne seanse będą miały odwrotne proporcje – 80 proc. dla osób z biletami i 20 proc. dla festiwalowiczów z karnetami. Sprzedaż wejściówek na pozostałe sekcje wydarzenia się nie zmienia. Skąd te nowości? Dyrektorzy tłumaczą, że takie rozwiązania doskonale sprawdzają się na innych międzynarodowych festiwalach, o czym niejednokrotnie meli okazję przekonać się na własne oczy.
Kolejną zmianą jest większa liczba karnetów przeznaczonych do sprzedaży. Organizatorzy zatroszczyli się tym samym o „najwierniejszych i najbardziej aktywnych widzów”. Ostrzegają przy tym, że pula jest ograniczona i może się wyczerpać przed terminem zakończenia dystrybucji karnetów, czyli przed 30 czerwca.
Cena 11-dniowych wejściówek się nie zmienia. Za jedną sztukę wciąż trzeba zapłacić 350 złotych. O 15 złotych mniej wydadzą natomiast widzowie posiadający Kartę Przyjaciela Kina Nowe Horyzonty. Karnety można kupować za pośrednictwem strony internetowej festiwalu.
Ci, którzy wybiorą się na festiwal do kina przy ul. Kazimierza Wielkiego zobaczą retrospektywy francuskiego mistrza Jacques’a Rivette’a, niemieckiego reżysera i operatora Freda Kelemena oraz jeszcze jednego twórcy, którego nazwisko organizatorzy na razie owiali tajemnicą. W programie znalazły się również przeglądy Nowe Kino Izraela oraz Kino Protestu. Nie zabraknie ulubionych sekcji widzów – m.in. Filmy o Sztuce, Nocne Szaleństwo - oraz głośnych filmów przywiezionych z najważniejszych światowych pokazów filmów. - Za nami pobyty na festiwalach w Wenecji czy Toronto (we Wrocławiu pokażemy laureata Złotego Lwa - „Kobieta, która odeszła”, czy „Nocturama” w reżyserii Bertranda Bonello. Kolejne ważne wydarzenia filmowe przed nami. Z pewnością przywieziemy z nich wiele interesujących filmów – piszą dyrektorzy.
W poprzednim roku Nowe Horyzonty odwiedziło 110 tys. widzów (karnety i bilety). Zwiększając pulę wejściówek, organizatorzy spodziewają się w tym roku jeszcze większej liczby kinomaniaków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
