Czy postawiona za 36 mln złotych hala "Grafit" ożyje? Na razie zmienia najemcę

Już wiadomo, że hala "Grafit" przy ul. Namysłowskiej nie pójdzie pod młotek. Trafi jednak do miejskiej spółki Wrocławskie Mieszkania. Będzie ona dzierżawić cały budynek od Agencji Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej, która postawiła go za 36 mln zł.
Ile Wrocławskie Mieszkania będą płacić, to dzisiaj tajemnica.

Tak samo jak pomysł na dalsze funkcjonowanie obiektu. Izabela Czuban, rzecznik Wrocławskich Mieszkań nie zdradza żadnych szczegółów. - Jesteśmy na etapie uzgadniania formuły prawnej do gospodarowania Centrum Grafit - zapewnia. - Jest to kolejny etap realizacji statutowych celów spółki: rozwoju i poszerzania działalności - dodaje.

O co dokładnie ma być ta działalność poszerzona? To teraz pytanie bez odpowiedzi. Przypomnijmy, że spółka Wrocławskie Mieszkania zarządza prawie tysiącem budynków komunalnych, lokalami użytkowymi, wspólnotami, prowadzi remonty i windykuje należności. Grafit, dla tej spółki będzie pierwszym takim dużym obiektem.

W tym budynku przygotowano 150 stoisk, między innymi dla handlowców, którzy prowadzili swoją działalność na zlikwidowanym kilka lat temu targowisku na pl. Grunwaldzkim. Problem w tym, że od maja tego roku - kiedy budynek oddano do użytku - stoi on niemal pusty.

Na prowadzenie tam działalności zdecydowało się tylko 37 przedsiębiorców.

ARAW miał przygotować plan naprawczy. Głównym jego elementem były promocyjne ceny wynajmu powierzchni handlowych i usługowych. Wrocław, który jest większościowym udziałowcem ARAW - u nie wykluczał w listopadzie, że budynek trzeba będzie sprzedać by nie przynosił strat.

Od nowego roku kołem ratunkowym zostanie miejska spółka Wrocławskie Mieszkania. - W naszym przekonaniu zmiana podmiotu zarządzającego stworzy lepszą perspektywę dla ustabilizowania i rozwoju działalności w Graficie. Umowa będzie obowiązywać od 1 stycznia - mówi Dariusz Ostrowski, prezes ARAW - u oddając, że właścicielem obiektu nadal pozostanie ARAW.

Co stanie się z handlowcami? Ostrowski zapewnia, że zostaną. Czy pojawią się nowi, zainteresowani prowadzeniem tu swojej działalności?