Cztery windy, wyższe perony i suche przejście podziemne. To efekt remontu na przystanku kolejowym Muchobór Wrocław [ZDJĘCIA]

Jest to jeden z przystanków kolejowych Wrocławia o bardzo dużym natężeniu ruchu i podczas remontu realizowano prace w taki sposób by pasażerowie nie stracili możliwości korzystania z niego.

- Kiedyś to w ogóle była to zarośnięta chaszczami okolica. Chodziłem z przystanku do Strzegomskiej polną dróżką, potem wąska uliczką. To się niesamowicie zmieniło. Przystanek jest bardzo potrzebny. Ludzie dojeżdżają do Wyższej Szkoły Bankowej, Dolnośląskiej Szkoły Wyższej i wielu biur. Przed pandemią, z jednego pociągu wysiadało tu nawet 50 osób - wspomina Grzegorz.

Okolica stacji kolejowej Muchobór cały czas rozrasta się. Poza wieloma biurowcami, które powstały tu w ostatnim czasie, znajdują się też szkoły wyższe oraz Wrocławski Park Technologiczny i Wrocławski Park Przemysłowy. Zarówno pracownicy jak i studenci od lat korzystali ze stacji, która przed remontem była w opłakanym stanie. Przejścia podziemne były notorycznie zalewane wodą podczas deszczu, a wokół peronów było błoto.

- Zatrzymują się tu pociągi regionalne z linii w kierunku Legnicy i dalej do Zgorzelca (trasa E 30 łącząca Zgorzelec z Przemyślem) oraz pociągi w kierunku Brzegu Dolnego, Głogowa i Zielonej Góry, to Nadodrzanka do Szczecina. — wymienia Mirosław Siemieniec z PKP.

- Przez Wrocław Muchobór w ciągu doby przejeżdża ponad 100 pociągów. Blisko 70 pociągów pasażerskich zatrzymuje się na przystanku. Nowy Wrocław Muchobór zastąpił niskie perony, oraz wyeksploatowane przejście podziemne. Przystanek ulokowany jest na trasie Wrocław - Legnica tuż obok nowej zabudowy. Wpisał się w zmiany jakie zaszły w tej dzielnicy. Przystanek zapewnia mieszkańcom i pracownikom dogodny dostęp do pociągów - wyjaśnia Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP Polskich Lini Kolejowych.

Na wyremontowanym przystanku kolejowym pojawiły się dwa perony o długości 200 metrów. Zostały podwyższone, co ułatwia wsiadanie do pociągów. Zamontowano na nich długie wiaty i wiele ławek z drewnianym wykończeniem oraz tablice informacyjne dla podróżnych. W przebudowanym przejściu podziemnym są teraz cztery wyjścia, z obu stron torowiska, od strony ulicy Otyńskiej i z drugiej strony przejazdu, od strony ulicy Traktatowej. Z przejścia wyjść można na każdy z dwóch peronów. Ułatwieniem dla osób z niepełnosprawnościami czy dla wózków dziecięcych oraz rowerzystów są cztery windy zamontowane przy każdym z wejść do przejścia podziemnego. Dla rowerzystów zmontowano także stojaki rowerowe po każdej stronie przejazdu.

- Przebudowa przystanku objęła również przyległy przejazd na ul. Traktatowej. Nowe urządzenia zabezpieczenia skrzyżowania kolejowo-drogowego zwiększą poziom bezpieczeństwa. Przygotowana jest już nowa jezdnia. Przebudowa przejazdu ułatwi komunikację w okolicach przystanku. W październiku zakończy się montaż specjalnych płyt przejazdowych na torach i skrzyżowanie będzie oddane do eksploatacji - dodaje Siemieniec.

Na przejeździe wymieniono torowisko, rozjazdy i urządzenia sterowania, a aktualne prace pozwolą kierowcom na przejazd w kierunku Nowego Dworu z ulicy Otyńskiej.

Warto wspomnieć, że niegdyś przejazd był zablokowany przez opuszczone na stałe rogatki, które po wciśnięciu guzika miały się podnosić. Niestety guzik był fikcją i nie działał jak należy. Teraz ma się to zmienić, nowy przejazd będzie uwolniony i tylko na czas przejazdu pociągu rogatki zatrzymają ruch samochodowy. By przejazd był w pełni funkcjonalny, remont będzie musiała przejść ulica Traktatowa oraz fragment ulicy Otyńskiej do przejazdu, który PKP właśnie kończy. Remonty wspomnianych dróg powinna wykonać Gmina Wrocław.