Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co nas czeka w 2017 roku? "Chaos, huragany i więcej protestów"

Piotr Bera
Archiwum prywatne Włodzimierza Zylbertala
Chaos, dalsze protesty i więcej ekstremalnych zjawisk pogodowych - taki będzie 2017 rok odczytany z położenia planet. - Będzie też mnóstwo śmiechu z powodu totalnej impotencji decydentów. Jednocześnie pojawi się wielu fantastów i dziwaków, którzy odnajdą się w tym chaosie, a ich "odleciane" wizje… stworzą podwaliny przyszłości - wieszczy Włodzimierz Zylbertal, astrolog, filozof, psychotronik i badacz „zjawisk paranormalnych”.

Zdaniem Włodzimierza Zylbertala układ istniejący na niebie między Jowiszem, Uranem i Plutonem zwiastuje wiele skrajnych wydarzeń i emocji - bo Jowisz symbolizuje nieograniczony wzrost, Uran rewolucję, a Pluton odpowiada za zniszczenie istniejącego porządku.

- Destrukcja porządku uformowanego po II wojnie światowej trwa od 1989 roku, ale działanie Plutona najlepiej widać właśnie teraz. Choćby w tym, że obecny rząd, jawnie kpiący sobie z praworządności i osłabiający pozycję Polski w Europie, ma rekordowe poparcie. Bo łamanie demokracji podoba się jego wyborcom, czyli Polsce „B” i „C”, dla której o wiele ważniejsze od Trybunału Konstytucyjnego są dramatyczne nieraz decyzje, czy zapłacić rachunek za gaz, czy kupić dziecku buty... Dopiero teraz widać, jaka masa ludzi straciła na transformacji ustrojowej. Ale ta masa, choć rękami rządu sprawnie niszczy turboliberalizm, jednak nie tworzy wizji tego, co miałoby nastąpić po nim. Jednocześnie ludzie upojeni zwycięstwem zazwyczaj szybko się kłócą między sobą - i tak będzie również tym razem. Rok 2017 przyniesie dekompozycję obozu rządzącego, a w 2018 r. wysoce prawdopodobne są przedwczesne wybory, które poprzedzi kompletny chaos. Jeśli te wybory rzeczywiście będą, wyłonią rząd słaby i niestabilny, wyraźnie tymczasowy. Dopiero po roku 2020 wyjdzie na szerszą scenę polityczną formacja, która zaproponuje coś związanego nie z niszczeniem tego, co jest ale z budowaniem czegoś na przyszłość.

Spore problemy czekają również Unię Europejską. UE najpewniej nie rozpadnie się, ale szybko wzrasta świadomość, że czeka ją gruntowna reforma. - Ludzie muszą zobaczyć, że istnieje ona nie dla oderwanych od życia urzędników, ale „dla ludzi” - prognozuje Zylbertal. Wielka wojna w Europie jest mało prawdopodobna, ale wielotysięczne protesty, takie jak tegoroczny protest kobiet w Polsce mogą stać się codziennością.

Zawierusze politycznej będzie towarzyszyć pogodowa. Do huraganów, trąb powietrznych oraz inne ekstremalnych zjawisk pogodowych musimy się po prostu przyzwyczaić.

W 2017 roku większa rola w rządzeniu przypadnie samorządom, przede wszystkim prezydentom miast. To oni będą odpowiedzialni za podtrzymanie społeczeństwa obywatelskiego, które jest teraz paraliżowane. - W naszym regionie będzie względnie spokojnie, choć czeka nas intensywna kampania wyborcza, bo strategia rozwoju miasta i regionu, zapoczątkowana przez Bogdana Zdrojewskiego i kontynuowana przez Rafała Dutkiewicza już się wyczerpała. Dlatego to w wybory samorządowe w roku 2018 przyniosą zapewne dużą niespodziankę – kończy Włodzimierz Zylbertal.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska