Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Były kontroler MPK: To pasażer zachowywał się agresywnie (LIST)

list Czytelnika
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne fot. Partyk Ciechanowski - Mirek
Po publikacji filmu o kontrowersyjnym zachowaniu kontrolerów wrocławskiego MPK, zostaliśmy zasypani komentarzami. Odezwali się również byli kontrolerzy, którzy twierdzą, że ich koledzy wcale nie byli agresywni przywykonywaniu swoich obowiązków. - Jest przyzwolenie społeczne na kradzież i jazdę bez biletu - twierdzi jeden z piszących do nas anonimowo kontrolerów. - Trzy czwarte takich sytuacji jak na filmie prowokowane jest przez pasażerów - twierdzi mężczyzna.

CZYTAJ WIĘCEJ, ZOBACZ FILM: AGRESYWNI KONTROLERZY MPK WE WROCŁAWIU

A oto cała treść listu do naszej redakcji:

Jestem byłym kontrolerem, nie pracuję już niemal od roku.
3/4 sytuacji prowokowanych jest nie przez kontrolerów, a przez pasażerów. I większość z nich to nie są sytuacje, w których pasażer rzeczywiście jest poszkodowany - najczęściej pretensje mają gapowicze bądź osoby, które w jakiś sposób nie uiszczają pełnej opłaty za przejazd.
Na stronie można zobaczyć filmik, w którym "agresywni" kontrolerzy "pacyfikują" pasażera z biletem. Z jednym z kontrolerów z filmiku pracowałem 9 miesięcy - i agresji skierowanej przeciwko pasażerom nie było WCALE! Tylko sytuacja, gdy pasażer sam zaczynał w jakiś sposób działania przeciwko kontrolerom, sprawiała, że reagowialiśmy bardzo żywiołowo.
Drugi z kontrolerów to przysłowiowy "wrzód na tyłku" w biurze MPK - wypełniający bardzo skrupulatnie swoje obowiązki kontroler, jeden z najdokładniejszych jakich poznałem. Filmik prawdopodobnie przedstawia sytuację, gdzie pasażer "dzielnie broni" gapowicza (pomijam fakt czy słusznie spisywanego, czy nie, nie było mnie tam, więc nie wiem), i prawdopodobnie poproszony o okazanie biletu oraz dokumentu do ulgi nagle stwierdza, że musi opuścić pojazd.
Jeśli posiadał ważny bilet na przejazd, a nie okazał legitymacji - w tym momencie tak naprawdę nie posiada dokumentu przewozu poświadczającego pełną opłatę za przejazd - przez co kontroler ma prawo do wystawienia opłaty dodatkowej (którą można anulować). W takiej sytuacji pasażer prawem obowiązany jest do pozostania w miejscu kontroli lub w miejscu wyznaczonym przez kontrolera do czasu zakończenia kontroli. Ten pasażer nie zastosował się do tego przepisu, chciał gwałtownie wyjść z pojazdu - więc kontroler już ma prawo ująć go do przyjazdu policji. Ta sytuacja to nie "przykład agresji" tylko przykład nierozsądnego działania pod emocjami zdenerwowanego pasażera, który
mógł okazać dokument poświadczający prawo do ulgi i spokojnie opuścić pojazd.
Artykuł napisano bardzo stronniczo, sugerując, że kontrolerzy byli agresywni i celowo doprowadzili do takiej sytuacji. Sam filmik pokazuje jasno, że kontroler spokojnie wykonywał swoje obowiązki, gdy pasażer się wtrącił. W tej sytuacji został zwyczajnie skontrolowany zgodnie z regulaminem, bez agresji. Agresja pojawiła się ze strony pasażera, który nie chciał się dostosować do obowiązującego prawa i chciał uciec z pojazdu.
Jaki cel mu przyświecał, może odciągnięcie uwagi od gapowicza, może sam nie posiadał prawa do ulgi, a korzystał z biletu ulgowego, nie wiem. Co do popychania - wyraźnie słychać, że kontrolerzy wcale by się tak nie zachowali, gdyby pasażer spokojnie okazał dokument poświadczający prawo do ulgi czy też gdyby pozostał w miejscu kontroli bez szarpania się.
Przykrym jest, że Gazeta Wrocławska "robi nagonkę" wyłącznie na kontrolerów, a nie piętnuje przyzwolenia społecznego na kradzież i jazdę bez biletu. Przykrym jest, że gromy ciskane w stronę kontrolerów, dotyczą w wielu przypadkach funkcjonowania całego przedsiębiorstwa, za które nie są oni odpowiedzialni.

były kontroler

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska