Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brutalna ustawka pod szkołą. Chłopcy okładają się pięściami, tłum patrzy

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Kadr z nagrania zajścia z 12 października w Nysie
Uczestnicy bójki spotkali się na umówione mordobicie w samym centrum Nysy przy tłumie świadków. Widzowie podżegali do walki i nie pozwalali jej przerwać.

Według naszych nieoficjalnych ustaleń, wszystko zaczęło się od sprzeczki na Facebooku. Jedna z dziewczyn miała obraźliwie skomentować jednego z chłopców, który zrewanżował się jej także obraźliwym komentarzem. Tym zaś poczuł się urażony obrońca dziewczyny.

Uczestnicy bójki to uczniowie dwóch szkół w Nysie – Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego czyli tzw. Mechanika oraz Zespołu Szkół Technicznych – Budowlanki. W czwartek 12 października około 14 spotkali się oni na ulicy Sobieskiego w centrum Nysy, tuż przy wejściu do kolejnej szkoły - Zespołu Szkół Ogólnokształcących „Carolinum”.

Brutalna ustawka w Nysie. Chłopcy bili się przy tłumie ludzi

Nie byli sami, ustawce towarzyszyła duża widownia – około stu osób z obu szkół. Dwaj przeciwnicy stanęli na środku ulicy, a wokół nich ustawiła się publiczność, krzycząc i dopingując wulgarnie obu młodych mężczyzn słowami – zaje… mu! Z tłumu wypychano ich na siebie, judzono do dalszej bijatyki. W grę poszły pięści i kopniaki. Zajście trwało kilka minut. Na wybrukowanej granitową kostką ulicy konsekwencje upadku mogły być poważne.

- Presja wywołana przez tłum mogła doprowadzić do tragedii – komentuje jeden ze społecznych działacz z Nysy, zbulwersowany całym zajściem. - Na filmach widać, że w pewnym momencie jeden z uczniów chce podać rękę na zgodę, aby zakończyć konflikt, lecz tłum od razu krzyczy do niego: Co to ma być za podawanie ręki! W pewnym momencie cały tłum skanduje, że mają się bić!

Wreszcie ktoś dorosły z zewnątrz krzyknął, że nadjeżdża policja. Uczniowie się rozeszli, zanim przyjechał pierwszy patrol. Jedna osoba z obrażeniami trafiła do szpitala.

Jest śledztwo w sprawie podżegania

Według wstępnych ustaleń policji uczestnicy bójki to 15 i 16-letni chłopcy. Ich personalia są znane.

- Prowadzimy postępowanie pod kątem udziału w bójce i podżegania do udziału w bójce – mówi sierżant Janina Rudkowska, rzecznik KP w Nysie. – Przeglądamy nagrania z zajścia, ustalamy personalia uczestników i przebieg zdarzenia.
Sprawa budzi też duże kontrowersje, dlaczego nikt z dorosłych nie przerwał bójki już na samym początku. Toczyła się przecież pomiędzy ludźmi na ulicy, pod oknami szkoły.

Tego dnia jednak uczniowie Carolinum zakończyli lekcje o 12.35, bo w szkole miała się zacząć akademia z okazji Dnia Nauczyciela. Szkolny budynek opustoszał. Pozostali w nim tylko nauczyciele i oficjalni goście.

- Wszyscy nauczyciele byli na akademii, a okna auli wychodzą na inna stronę budynku – mówi Grzegorz Kulpa, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących „Carolinum” w Nysie. – Niczego nie słyszeliśmy, o zajściu dowiedzieliśmy się już o jego zakończeniu, około 14.30. Zgromadzenie zobaczyła natomiast na kamerze woźna, która zadzwoniła na policję.

Całe zajście nagrał monitoring uliczny, ale sfilmowało je także telefonami wielu „kibiców”. Filmy natychmiast zaczęły krążyć po sieci, wywołując także bardzo wulgarne komentarze młodych ludzi.

Szkoły chcą surowo ukarać uczestnikó

- Mieliśmy w tej sprawie spotkanie kadry szkolnej z psychologami, jak dalej postępować. Spotkamy się z samorządem szkolnym, będziemy rozmawiać ze wszystkimi uczniami. O konsekwencjach tego zdarzenia mówiłem na akademii z okazji Dnia Nauczyciela, w piątek 13 października – mówi dyrektor „Mechanika” Henryk Mamala. Dyrektor Mamala nie wyklucza, że w konsekwencji ktoś może wylecieć ze szkoły i że mogą to być także uczniowie szczególnie agresywnie podżegający do bijatyki.

- Wyjaśniamy okoliczności tego zdarzenia, choć proszę pamiętać, że szkoła nie jest od tego, żeby kogoś oskarżać, ale wychowywać i pomagać – komentuje Joanna Pędzik, dyrektor Zespołu Szkół Technicznych. - Jednym z uczestników bójki jest nasz uczeń. Kara będzie, zgodnie ze statutem szkoły, choć w tej chwili nie jestem w stanie powiedzieć jaka. Natomiast w grupie podżegaczy wychowawcy nie rozpoznali żadnego ucznia naszej szkoły.

- Nie jestem w stanie z całą pewnością powiedzieć, że na nagraniu z bójki nie ma żadnego ucznia mojej szkoły, bo chodzi do niej 860 osób, ale na logikę nie powinno ich tam być – komentuje dyrektor Carolnum Grzegorz Kulpa. - Przecież skończyli lekcje 1,5 godziny wcześniej.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Brutalna ustawka pod szkołą. Chłopcy okładają się pięściami, tłum patrzy - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska