Po stronie niemieckiej i czeskiej droga jest już od wielu miesięcy gotowa. Po stronie polskiej roboty nie ruszyły. Gdy w ubiegłym roku ogłoszono przetarg, okazało się, że brakuje ok. 10 mln euro. Rząd nie chciał dołożyć brakującej kwoty i przetarg unieważniono. Więcej pieniędzy nie chcą też dać Czesi, ani Niemcy. Z tego powodu strona polska chce im zaproponować zmianę projektu, która ma ograniczyć koszty budowy. Jednak nie wiadomo, kiedy w tej sprawie będą jakiekolwiek konkrety.
- Projekt zostanie odchudzony. Jeśli zostanie zaakceptowany przez wszystkie strony, to inwestycja ruszy - mówi Joanna Jarocka, rzeczniczka Dolnośląskiego Służby Dróg i Kolei we Wrocławiu. Nie wiadomo jednak, kiedy to nastąpi.
- Trwają prace nad zmianami w projekcie - twierdzi Joanna Jarocka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?