18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

6 maja 1945 roku miasto skapitulowało. 75 lat temu poddała się Festung Breslau (ARCHIWALNE ZDJĘCIA)

Jerzy Wójcik
Jerzy Wójcik
Walki i kapitulacja Festung Breslau
Walki i kapitulacja Festung Breslau źrodło: Waralbum.ru
30 kwietnia 1945 roku Adolf Hitler popełnił samobójstwo w swoim podziemnym bunkrze w Berlinie. Mimo to, w pierwszych dniach maja, Breslau (od sierpnia 1944 jako twierdza) wciąż się bronił. Dopiero 4 maja rozpoczęto pierwsze rozmowy o kapitulacji, a 6 maja wczesnym rankiem z Breslau uciekł samolotem fanatyczny gauleiter Karl Hanke, do końca wierny Hitlerowi.

Ucieczka Karla Hankego dała zielone światło do rozpoczęcia rokowań pokojowych i spotkania obu walczących stron. 75 lat temu o godz. 18.30 doszło ostatecznie do podpisania kapitulacji Wrocławia. Miało to miejsce w siedzibie sowieckiego sztabu - willi Colonia na Krzykach, budynek przetrwał po dziś dzień.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

iPolitycznie - Robert Telus o rozwiązaniu problemu zboża - skrót

Komentarze 8

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jalosz
6 maja, 19:19, Niech żyje komunizm !!!:

W KATYNIU MORDOWALI NIEMCY !!!

Dowody, zeznania świadków, fakty:

1) Ekshumowane wiosną 1943 zwłoki polskich oficerów były w o wiele lepszym stanie niż powinny być po 3 letnim okresie rozkładu (1940 - 43). Dobrze zachowane tkanki mózgowe i mięśniowe i ścięgna wskazywały na około 1,5 roczne przebywanie w ziemi (data mordu II półrocze 1941). Podobna ekspertyza została przeprowadzona odnośnie odzieży.

2) Zapiski w znalezionych przy zwłokach dokumentach były z datami 1941 co dobitnie pokazuje, ze w 1941r. oficerowie jeszcze żyli.

3) Istnieli świadkowie, głównie miejscowi kołchoźnicy, którzy widzieli polskich oficerów żywych w 1941r. wykonujących roboty drogowe pod nadzorem Sowietów. Kucharki na niemieckiej posesji były świadkami rozstrzeliwań jesienią 1941, ich zeznania zostały potwierdzone ponownie w latach 90 tych.

4) Istniał protokół operacyjny 537 batalionu Einsatzgruppen z 1941r. do naczelnego dowództwa III Rzeszy o rozstrzelaniu w okolicach Smoleńska dużej ilości Żydów, bolszewików i Polaków

5) Fragment listu z poczty polowej z 06 października 1941r jednego z obergefreiterów do gefreitera: „…w Katyniu trwa masakra polskich oficerów…”

6) Wacław Pich – jeden z polskich oficerów – został postrzelony przez pijanego Niemca w głowę tak, że rana nie była śmiertelna. Po odzyskaniu przytomności zdołał wydostać się z mogiły i uciec. Złożył zeznania w 1953 i nigdy ich nie odwołał.

7) Rzekomy dokument Berii do Stalina „O rozstrzelaniu polskich oficerów” został nieudolnie sfałszowany przez ludzi Gorbaczowa w latach 80tych. W latach 2008-2010 dokonano ekspertyzy tego dokumentu, która wykazała fałszerstwo w 50 miejscach (czcionki, papier, podpisy, rozstępy pomiędzy literami) gdzie w prawie rosyjskim już przy 7 oznakach uznaje się dokument za sfałszowany. Człowiek, który opublikował wyniki tej ekspertyzy - Wiktor Iljuchin - został zlikwidowany już w 2011r. wkrótce po publikacji.

8) Bzdurne zeznania Friedricha Ahrensa (głównodowodzącego rozstrzeliwaniami) w procesach norymberskich, który powiedział, że odkrył groby widząc wilka kopiącego dół na głebokość 1,5m (1 lipca 1946, 168 dzień procesów, vol. 17)

9) 11 z 13 “międzynarodowych” ekspertów powołanych przez samego Gebelsa badających zbrodnię katyńską na podstawie stanu zwłok i dokumentów znalezionych przy oficerach zaprzeczyło, że mord miał miejsce w 1940r. Zostali zmuszeni do międzylądowania w Białej Podlaskiej i do podpisania protokołu z datą mordu 1940r. “Międzynarodowych” bo pochodzili z krajów kolaborujących z Niemcami.

10) Pociski w czaszkach oficerów jak i stalowe sznury, którymi były skrępowane ręce oficerów były produkcji niemieckiej.

11) Roman Świątkiewicz – więzień łagru w Workucie – pracował razem z Niemcami, którzy otwarcie opowiadali o żywych polskich oficerach w 1941r. w Katyniu po zdobyciu terenów wokół Smoleńska.

http://web.archive.org/web/20141014223248/http://kompol.org/historia/raport_Burdenki.html

https://sascha313.files.wordpress.com/2015/12/boleslaw-wojcicki-prawda-o-katyni-copy.pdf

https://www.youtube.com/watch?v=0AyQa95H5DI

Ej zabijcie to coś zanim złoży jaja

G
Gość
6 maja, 19:08, Niech żyje komunizm !!!:

Wszyscy rozumni Polacy dziękują Wielkiemu Stalinowi za wyzwolenie od hitlerowskiej rzezi i uratowanie życia. Dziękujemy także za Śląsk, Pomorze, Warmię i Mazury. Brawo Stalin !!!

Za to ci mniej rozumni dziękują za wyzwolenie od majątku, dorobku życia i godności po wejściu czerwonej swołoczy na tereny wschodniej Polski w 1944 roku...

TFU!

N
Niech żyje komunizm !!!

Wszyscy rozumni Polacy dziękują Wielkiemu Stalinowi za wyzwolenie od hitlerowskiej rzezi i uratowanie życia. Dziękujemy także za Śląsk, Pomorze, Warmię i Mazury. Brawo Stalin !!!

G
Gość
6 maja, 12:58, Gość:

Amerykanie tak nie robili. Patrz Hiroszima.

Nigdy w życiu tak nie robili. Ekhm... Naloty na Tokio w marcu 1945, ekhm... Nalot, do spóły z Brytolami, na Drezno w lutym 1945

M
Michał

Wyjątkowa zbrodnia - nie tylko na własnej ludności, w tym zwłaszcza cywilnej, ale także na mieście, własnym, pięknym, wypieszczonym... To miasto już się nigdy do końca nie pozbiera, więcej w nim plomb, często starych i szpetnych, niż oryginalnych "zębów" Wygląda jak fatalnie pocerowane spodnie.

G
Gość
6 maja, 13:11, Gość:

Jakby ktoś miał wątpliwości czy Niemcy są naszymi "przyjaciółmi", to niech się przyjrzy tym zdjęciom i policzy ile Polaków zginęło.

Tu akurat ginęli głównie Rosjanie.

G
Gość

Jakby ktoś miał wątpliwości czy Niemcy są naszymi "przyjaciółmi", to niech się przyjrzy tym zdjęciom i policzy ile Polaków zginęło.

G
Gość

Amerykanie tak nie robili. Patrz Hiroszima.

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska
Dodaj ogłoszenie