Galę prowadził dyrektor festiwalu Irek Grin. Po ogłoszeniu werdyktu nagrodzony Grzegorz Dziedzic nie krył wzruszenia, wyznał też ze sceny, że o takim momencie nawet nie marzył, wspominając problemy związane ze znalezieniem wydawcy dla nagrodzonej powieści. To pierwsza statuetka Wielkiego Kalibru w jego dorobku. Jak powiedziała przewodnicząca jury prof. Małgorzata Omilanowska, "książka tegorocznego laureata wciąga i pochłania, stwarza w czytelniku poczucie prawdziwego uczestnictwa w wydarzeniach, a ponadto opowiada o rzeczach istotnych".
W odróżnieniu od dwóch poprzednich edycji, Festiwalowi nie towarzyszyły obostrzenia pandemiczne, co – jak informują organizatorzy - zaowocowało pełnymi salami podczas spotkań z pisarzami w Klubie Proza we Wrocławskim Domu Literatury i w Starym Klasztorze. "Wysoka frekwencja podczas spotkań i debat oraz liczna publiczność podczas transmisji online pokazują, że literatura kryminalna wciąż ma się świetnie. Zainteresowaniu czytelniczemu towarzyszą też pojawiające się każdego roku nowe nazwiska na mapie autorów literatury kryminalnej" - dodają.
Nagroda Czytelników powędrowała do Joanny Opiat-Bojarskiej, z kolei Nagrodę Specjalną im. Janiny Paradowskiej otrzymała Anna Rozenberg.
- Te produkty zostały wycofane ze sklepów w roku 2023. Mogą być niebezpieczne
- Rośnie gigantyczne osiedle. Tu budują wszyscy deweloperzy z Wrocławia [ZDJĘCIA]
- Własny dom nad jeziorem? Te są na sprzedaż na Dolnym Śląsku! [OFERTY, ZDJĘCIA, CENY]
- Wiry pyłowe atakują Dolny Śląsk. Wyglądają jak trąby powietrzne. Jest się czego bać?
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?