Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

11 miliardów złotych od Unii Europejskiej dla Dolnego Śląska. Przyszedł czas na rozdział tych środków

Maciej Rajfur
Maciej Rajfur
Teraz przed regionem bardzo ważny czas - rozporządzenie rekordowym budżetem unijnym. Samorzadowcy i potencjalni beneficjenci spotkali na konferencji inaugurującej program funduszy europejskich.
Teraz przed regionem bardzo ważny czas - rozporządzenie rekordowym budżetem unijnym. Samorzadowcy i potencjalni beneficjenci spotkali na konferencji inaugurującej program funduszy europejskich. Maciej Rajfur
Zarząd województwa dolnośląskiego oficjalnie otworzył program Fundusze Europejskiej dla Dolnego Śląska 2021-2027. Do rozdysponowania jest rekordowe 11 miliardów złotych. Na co pójdą pieniądze?

Konferencja inaugurująca fundusze europejskiej stała się okazją do poinformowania dolnośląskich samorządowców o instrumentach rozdzielenia środków oraz podziękowania wszystkim tym, którzy pomagali zarządowi województwa w udanych negacjach z Unią Europejską. W wydarzeniu wzięło udział ponad 300 osób.

- To sukces wielu osób i instytucji. Przypomnę, że udało się ustalić rekordowy budżet 11 miliardów złotych. Unia Europejska dąży do wyrównywania szans, a ponieważ staliśmy się regionem przejściowym, otrzymaliśmy od Komisji Europejskiej naprawdę niską wyjściową sumę funduszy – 870 milionów euro. W poprzednim okresie programowania było to 2,2 mld euro. Ostatecznie ustaliliśmy kwotę na poziomie 1 mld 760 mln euro – mówi marszałek województwa dolnośląskiego.

Przypomnijmy, że wsparcie na wkład własny dla samorządów i beneficjentów unijnych funduszy udzielił rząd, przekazując z budżetu państwa ponad miliard złotych. List z okazji inauguracji programu wystosował do Dolnoślązaków premier Mateusz Morawiecki.

„Województwo dolnośląskie będzie jednym z przodujących regionów we wdrażaniu obecnej perspektywy finansowej. Miarą sukces rozwojowego jest przejście do grupy tzw. regionów z okresie przejściowym, czyli przekraczających 75% średniego unijnego PKB na mieszkańca. Wiąże się to z obniżeniem poziomu dofinansowania środkami unijnymi do 70 procent. Dlatego rząd, aby wspomóc samorząd województwa, postanowił zagwarantować odpowiednie współfinansowanie środkami z budżetu państwa kwotą 222 milionów euro” – napisał Prezes Rady Ministrów.

Zainteresowanie pieniędzmi z Unii jest ogromne.

- Ponieważ jesteśmy regionem przejściowym, nie mamy - jak regiony biedne - konieczności wpłacania 15 procent wkładu własnego, ale Komisja Europejska ustaliła nam poziom 30 procent. To nie jest decyzja – jak niektórzy sugerują – zarządu województwa. Wiele samorządów jest gotowych do sięgnięcia po te środki, ale mają problem z wkładem własnym – informuje C. Przybylski.

Na konferencji gościł przedstawiciel Unii Europejskiej.

- Bądźmy przejrzyści i zachowajmy neutralność polityczną wolną od wszelkich uprzedzeń. Kluczem do wszystich inwestycji sąwartości europejskie: otwartość i tolerancja. Zgodność z Kartą Praw Człowieka to warunek wstępny, niezbędny element do otrzymania funduszy europejskich. Zachęcam wszystkich mieszkańców Dolnego Śląska: używajmy funduszy, żeby stworzyć noe możliwości i się rozwijać. Polska jest ważna dla Europy - przekonywał Simeon Shenev z Komisji Europejskiej.

Przed nami czas rozporządzenia rekordową kwotą środków unijnych dla województwa dolnośląskiego.

- Nasze województwo jest zróżnicowane jeśli chodzi o poziom rozwoju. Polityka zarządu województwa polega na wyrównywaniu różnic i lokowaniu dużych kwot pieniężnych tam, gdzie jest najwięcej do zrobienia. Mamy tutaj wsparcie polskiego rządu, liczymy na zrozumienie Komisji Europejskiej – stwierdza Grzegorz Macko, wicemarszałek województwa dolnośląskiego.

Pierwsze konkursy ze środków unijnych zostaną rozpisane już w maju. Unijne środki mają ustalony przez Komisję Europejską podział priorytetów.

- Największa część środków jest przeznaczona na ochronę środowiska, transformację energetyczną i tzw. Zielony Ład. Spora część środków – to priorytet naszego samorządu województwa – zostanie przekazana na infrastrukturę, linie kolejową i drogi. Ten priorytet ma nieco mniejszą wartość niż w poprzednich perspektywach ze względu na zmianę polityki w Brukseli – wymienia G. Macko.

Pieniądze pójdą także na służbę zdrowia oraz na badania i innowacje na Dolnym Śląsku.

Kto tak naprawdę ustala priorytety przy rozdysponowywaniu środków unijnych?

- Był to element negocjacji na przestrzeni ostatnich 3 lat. Nie da się ukryć, że my mamy inne priorytety niż państwa zachodnie jak Francja, Niemcy, czy kraje Beneluxu. Stąd też trudność w negocjacjach z urzędnikami unijnymi pochodzącymi z tych krajów. Oni nie do końca potrafili zrozumieć, jak wygląda rzeczywistość w Polsce. Ale liczymy na zrozumienie – oświadcza wicemarszałek województwa.

Wcześniej Bruksela proponowała, by kwestie związane z efektywnością energetyczną były alokowane w instrumentach finansowych jak np. pożyczki. Dzięki twardej postawie zarządu województwa udało się wynegocjować postawę, że samorządy biedniejsze, które mają nieco niższe dochody podatkowe, będą mogły korzystać z dotacji bezzwrotnych.

- To przykład, że twarde negocjacje prowadzone nadal w partnerski sposób doprowadziły do dobrego efektu. Dzięki temu dolnośląskie samorządy wydadzą mniej pieniędzy ze środków własnych, a będą mogły je pozyskiwać z zewnątrz na ważne inwestycje - podsumowuje Macko

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska