Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużlowiec WTS-u: Spokojnie, brakowało tylko kondycji

Wojciech Koerber
Patryk Malitowski - z czerwcowej jazdy średnio mógł być zadowolony.
Patryk Malitowski - z czerwcowej jazdy średnio mógł być zadowolony. Piotr Warczak
Młodzieżowiec Betardu Sparty zdradza przyczyny czerwcowego kryzysu. Dziś będzie się ścigał w Częstochowie.

Po dobrym początku sezonu czerwiec nie był udany dla Patryka Malitowskiego. Kiepsko się spisywał w czasie wyjazdowej serii Betardu Sparty, a formę odzyskał przed tygodniem - niemal z dnia na dzień. Bo oto najpierw zawody ligi młodzieżowej zakończył - na własnym torze - z marniutkim jednym oczkiem, by nazajutrz w Zielonej Górze wygrać wszystkie wyścigi (trzy, zawody przerwano z powodu deszczu). W ten sam dzień, jeszcze przed wyjazdem do Zielonej Góry, wybrał się Malitowski z menedżerem Piotrem Baronem w teren. Na błyskawiczną akcję naprawczą. Na czym ona polegała?

- Złapałem po prostu drobną zadyszkę, brakowało treningu ogólnorozwojowego. Trochę więc pobiegaliśmy, zmęczyliśmy się i jest OK - mówi nam 19-letni Malitowski. To znaczy, że odzyskał kondycję po jednym zaledwie treningu? - Może nie po jednym. Na drugi dzień też pobiegaliśmy, na trzeci również i wszystko wraca do normy. Jak mówię, wystarczyło trochę się poruszać, wrócić do treningu ogólnorozwojowego - dodaje Malitowski. A niektórzy zaczęli się już doszukiwać jakichś niepokojących zmian pod kaskiem.

- Wiem, że ludzie czasem gadają, ale my mamy świadomość, co było przyczyną słabszej jazdy. Poza tym testowaliśmy ostatnio nowe silniki i w czterech meczach wyjazdowych trochę się w tym pogubiliśmy - tłumaczy młodzieżowiec WTS-u. Ostatnio podpisał kontrakt z czeskim PDK Mseno, Patryk Dolny również, szykuje się zatem jakaś dodatkowa porcyjka startów. - Pewnie nie w zawodach ligowych, ale w młodzieżowych mistrzostwach Czech. Na razie żaden występ nie jest jeszcze zakontraktowany, czekamy na telefon - mówi wrocławianin tuż przed wyjazdem na wtorkową młodzieżówkę do Częstochowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska