Żużel: WTS po liftingu też podejmie walkę

Żużlowa Betard Sparta otrzymała w ostatnim czasie dwa bolesne strzały w oba kolana. Pierwszym było odejście Macieja Janowskiego do Tarnowa, drugim - Piotra Świderskiego do Gdańska. Na moment klub osunął się więc na ziemię, upadł, wśród różnych koncepcji na najbliższą przyszłość pojawiła się i taka z wywieszeniem białej flagi, lecz dziś WTS znów stoi. Ma już skompletowany skład - po liftingu i warunkową licencję, przy czym zniknięcie rzeczonego warunku to tylko formalność.

Otrzepanie się po ciosach, powrót do równowagi i spłacenie długów to bez wątpienia duży sukces szefów WTS-u. I duża sprawa dla kibiców. Za to, w ich imieniu, szacun - jak mawia młodzież. Bo żużel we Wrocławiu jest jak armia czerwona - był, jest i budiet. Czego można się po drużynie spodziewać?

Dziś prawdziwych dream teamów już nie ma, ale - to prawda - kilku mocarzy jest. Choćby Tauron Azoty i Unia Leszno, które skompletowały nie tylko silne kadry seniorskie, lecz także mocne pary młodzieżowe. To ich atut. Różnica polega na tym, że lesznianie zbudowali drużynę niemal z samych swojaków, tarnowianie natomiast - głównie z obcych. I dalej się budują. Na stadionie Smoczyka trybunę na pierwszym łuku, a w Mościcach nowy profil toru. Na razie trener Marek Cieślak stara się podnieść łuki prowizorycznie, zwożąc tony sjenitu. Te prace właśnie trwają. Za rok chce natomiast wyprofilować tor na poważnie - według technicznego projektu.

We Wrocławiu drużyna rodziła się w bólach, lecz koniec końców powstała po bożemu. Ma teoretycznie trzech prowadzących parę, tzw. chłopaków do pary i dwóch juniorów. Może nie na medal, lecz na walkę z każdym jak najbardziej. Menedżer Piotr Baron dał się poznać przez ostatni rok jako pracuś, zatem mamy prawo wierzyć w dalsze postępy młodzieżowców. Marsz w górę Patryka Malitowskiego rozpoczął się latem w czasie domowego meczu z Włókniarzem. Wtedy Malito podwójnie wygrał bieg młodzieżowy z Janowskim. I poczuł, że może, od tego momentu zaczął rosnąć w oczach, kończąc sezon wygraną - z kompletem punktów - w Turnieju o Puchar Prezydenta Lublina. Patryk Kociemba w połowie za to zgasł, po groźnym upadku. To odważny chłopak, przeambitny, lecz zbyt często uderza głową o tor. Te dzwony się przecież odkładają i kumulują. Jak u boksera.

Otrzepanie się po ciosach, powrót do równowagi oraz spłacenie długów to duży sukces szefów klubu. No i duża sprawa dla kibiców

Czerwone kaski szykują w drużynie dla Sebastiana Ułamka, Szweda Fredrika Lindgrena i Tomasza Jędrzejaka. Pierwszy? Bez wątpienia niezwykle solidna firma nie tylko w polskim, ale i światowym żużlu. Można zakładać, że zdobędzie dla klubu najwięcej punktów. 36-latek ze świetnym zapleczem logistycznym i zabezpieczoną już finansowo przyszłością. Profesjonalista.

Fredka Lindgren? Lubiany, bo grzeczny i sympatyczny w parkingu, choć na torze bywa zadziorny. Ma wprowadzić do drużyny powiew zdrowej atmosfery po zamkniętym w sobie i podpadniętym u kibiców Kennethcie Bjerre. Gdy chodzi o ich klasę sportową, nigdy nie wiadomo, czego się po obu spodziewać. Jeżdżące zagadki. W kwietniu, gdy Tauron stawił się na Stadionie Olimpijskim i poległ 31:59, Szwed akurat nie zdziałał zupełnie nic. Uzbierał 3 pkt (1,2,0,-), nie pokonał żadnego z gospodarzy.

Jędrzejaka dobrze już znamy. Ambitny typ, lecz - jak przekonuje Baron - nie można wywierać na niego najmniejszej presji. Z takim plecakiem jeździ mu się niezwykle ciężko.
Wspomniane chłopaki do pary to Dennis Andersson (rocznik 91) i Nicolai Klindt (88). Przed Szwedem ostatni sezon w gronie juniorów, wśród których od lat bryluje i się wybija. Sęk w tym, by zaczął być regularniejszy także w ekstralidze. Gdy chodzi o Klindta, we Wrocławiu zaczęła się jego prawdziwa kariera. W 2006 roku, gdy błysnął wielkim talentem. Szybko mu jednak podziękowano, bo zamiast na torach, zaczął brylować na dyskotekach. I jako zawodnik popadł w przeciętność. Pytanie, czy da się go z tego stanu wyprowadzić.
Ten zespół nie musi być skazany na same porażki.

Składy Enea Ekstraligi 2012 (na dziś)

Betard Sparta Wrocław - seniorzy: Fredrik Lindgren (GP) 7,63, Sebastian Ułamek 7,37, Nicolai Klindt 6,50, Tomasz Jędrzejak 6,25, Dennis Andersson 4,59. Młodzieżowcy: Patryk Malitowski 2,50, Patryk Kociemba 2,50. Menedżer: Piotr Baron.

Unia Leszno - seniorzy: Jarosław Hampel (GP) 10,71, Troy Batchelor 6,92, Jurica Pavlic 6,50, Damian Baliński 6,25. Młodzieżowcy: Przemysław Pawlicki 7,19, Piotr Pawlicki 6,16, Tobiasz Musielak 2,98, Kamil Adamczewski 2,50. Trener: Roman Jankowski.

Falubaz Zielona Góra - seniorzy: Andreas Jonsson (GP) 9,49, Piotr Protasiewicz 9,30, Rune Holta 7,38, Krzysztof Jabłoński 6,42, Jonas Davidsson 6,00, Aleksandr Łoktajew 4,01, Łukasz Jankowski 2,50. Młodzieżowcy: Patryk Dudek 4,55, Łukasz Sówka 3,50, Kacper Rogowski 2,50, Adam Strzelec 2,50. Trener: Rafał Dobrucki.

Caelum Stal Gorzów - seniorzy: Tomasz Gollob (GP) 9,68, Matej Zagar 7,85, Krzysztof Kasprzak 6,74, Niels Kristian Iversen 6,67, Michael Jepsen Jensen 5,33, Artur Mroczka 3,81. Młodzieżowcy: Bartosz Zmarzlik 4,42, Adrian Cyfer 2,50, Łukasz Cyran 2,50. Trener: Piotr Paluch.

Unibax Toruń - seniorzy: Ryan Sullivan 9,37, Chris Holder (GP) 8,46, Darcy Ward 7,90, Adrian Miedziński 7,89, Mateusz Lampkowski 2,50, Karol Ząbik 2,50. Młodzieżowcy: Emil Pulczyński 3,65, Kamil Pulczyński 2,50, Bartosz Pietrykowski 2,50. Trenerzy: Mirosław Kowalik i Jan Ząbik.

PGE Marma Rzeszów - seniorzy: Jason Crump (GP) 9,49, Grzegorz Walasek 7,35, Joonas Kylmaekorpii 7,12, Rafał Okoniewski 6,58, Lee Richardson 5,89, Maciej Kuciapa 4,34. Młodzieżowcy: Łukasz Kret 2,50, Kamil Prokop 2,50. Trener: Dariusz Śledź.

Tauron Azoty Tarnów - seniorzy: Greg Hancock (GP) 8,71, Janusz Kołodziej 7,10, Martin Vaculik 6,86, Leon Madsen 6,50, Dawid Lampart 3,31. Młodzieżowcy: Maciej Janowski 7,58, Kacper Gomólski 3,49, Jakub Jamróg 2,50, Tadeusz Kostro 2,50, Łukasz Lesiak 2,50, Arkadiusz Madej 2,50, Edward Mazur 2,50. Trener: Marek Cieślak.

Włókniarz Częstochowa - seniorzy: Grigorij Łaguta 8,95, Daniel Nermark 7,66, Patrick Hougaard 4,57, Grzegorz Zengota 4,95. Młodzieżowcy: Marcin Bubel 2,50, Artur Czaja 2,50, Rafał Malczewski 2,50.

Polonia Bydgoszcz - seniorzy: Emil Sajfutdinow (GP) 7,82, Krzysztof Buczkowski 7,17, Tomasz Gapiński 6,85, Robert Kościecha 6,53, Artiom Łaguta 5,41, Denis Gizatullin 4,87. Młodzieżowcy: Szymon Woźniak 3,00, Mikołaj Curyło 2,60, Damian Adamczak 2,50, Patryk Braun 2,50, Mikołaj Drożdżowski 2,50, Adrian Ojczenasz 2,50, Łukasz Wieliński 2,50.

Lotos Wybrzeże Gdańsk - seniorzy: Nicki Pedersen (GP) 8,77, Piotr Świderski 7,86, Thomas H. Jonasson 6,99, Tomasz Chrzanowski 6,65, Maksim Bogdanow 6,50, Andriej Kobrin 6,50, Renat Gafurow 4,56. Młodzieżowcy: Patryk Beśko 2,50, Krystian Pieszczek 2,50, Marcel Szymko 2,50, Krzysztof Wittstock 2,50. Trener: Stanisław Chomski.

* Terminarz rozgrywek poznamy najpewniej 29 grudnia, gdy będzie już wiadomo, czy Włókniarz Częstochowa otrzymał licencję. Klub ma jeszcze 800 tys. zł długu wobec zawodników, lecz także dobre chęci i rosnące grono sponsorskie. My jesteśmy pewni, że odwołanie się Włókniarza poskutkuje.