O uciążliwych zapachach nawiedzających co parę dni Głogów mówi się od jakiegoś czasu wyłącznie w kontekście pobliskiej huty i szybu św. Jakub. Od lat jednak życie mieszkańcom centrum miasta zatruwa rakarnia, a więc zakład utylizacji zwierząt, który od wielu lat funkcjonuje w Słonym. Tak jak długo działa, tak długo też smrodzi. Sytuacja nasila się zawsze w miesiącach letnich. Jesteśmy wtedy zdani na pastwę wiatru. Jeśli wieje z zachodu, a takie wiatry przeważają w Głogowie, to fetor dociera do centrum miasta. Osobom mieszkającym na wyższych kondygnacjach, nie sposób wtedy otworzyć okna, żeby nie narazić się na przykry zapach. Może warto sprawdzić, czy rakarnia ma odpowiednie zabezpieczenia na kominie?
MIESZKANIEC MIASTA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?