Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złotoryja: Starosta wyszedł z aresztu

Redakcja
Złotoryjski starosta, podejrzany o korupcję, wpłacił kaucję i wyszedł na wolność. 9 lipca, kiedy sąd podejmował decyzję o tymczasowym aresztowaniu Ryszarda R. na trzy miesiące, zapewnił mu możliwość wyjścia na wolność po wpłaceniu 80 tys. zł. Jak ustaliliśmy, jeszcze tego samego dnia pieniądze wpłynęły, a do aresztu wysłano nakaz zwolnienia starosty.

Czy to oznacza, że Ryszard R. do czasu wyjaśnienia zarzutów będzie kierował powiatem? Wczoraj nie było go w pracy - do 9 sierpnia przebywa na urlopie. Nieoficjalnie wiemy, że opozycja szykuje wniosek o odwołanie go ze stanowiska. A legnicka Prokuratura Okręgowa, która prowadzi śledztwo, zamierza złożyć zażalenie na tę część decyzji sądu, w której umożliwiono podejrzanemu wyjście za kaucją, nie orzekając jednocześnie zawieszenia w pełnieniu obowiązków starosty.

Wszystkie wydziały w urzędzie pracują normalnie.

Ryszardowi R. postawiono sześć zarzutów. Pięć z nich dotyczy żądania oraz przyjmowania korzyści majątkowych w postaci materiałów budowlanych na budowę domu. Jak podaje TVP Wrocław, łapówki miały różną wartość (od 7 do 50 tys. zł). Szósty zarzut postawiono w związku z odkryciem u starosty amunicji, na którą nie posiadał zezwolenia. Za korupcję Ryszardowi R. może grozić kara od roku do 10 lat więzienia.

Starosta został zatrzymany we wtorek 6 lipca razem z kierownikiem wydziału budownictwa, którego zwolniono do domu zaraz po złożeniu zeznań.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska