Zawodowcy potrzebni od zaraz

Kto szuka pracy?
Bezrobocie w największym stopniu dotyka ludzi młodych, a największy jego procent przypada na przedział wiekowy od 18 do 34 lat.

We Wrocławiu są to głównieosoby z wyższym wykształ-ceniem, podczas gdy w całymwojewództwie dominują absolwenci szkół zawodowych, gimnazjów i szkół podstawowych.
Taka inwestycja, jak otwarcie oddziału firmy Amazon sprawiła, że mniej osób ubiega się o pracę poprzez urząd (liczba zarejestrowanych w zeszłym roku spadła o 20 tys. osób). Ale nadal z zarejestrowanych w dolnośląskich urzędach 155 tysięcy osób, ponad 21 tysięcy to osoby w wieku 18-24 lata, a 40 tysięcy przekroczyło 25 lat.

Bezrobotni z wyższym wykształceniem stanowią jednak mniejszy procent ogółu szukających pracy niż absolwenci szkół zasadniczych (45 tysięcy bezrobotnych) i liceów zawodowych (32 tysiące).
Jak zapobiec takiej tendencji w  kolejnych latach i zapewnić pewną pracę tym, którzy teraz zaczynają edukację w zawodówkach lub rozpoczną ją w najbliższych latach?

Wsparcie na przyszłość
Na terenie i w otoczeniu Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej znajduje się 26 szkół zawodowych i technicznych, działa także 8 uczelni wyższych. Wszystkie są otwarte na współpracę z inwestorami.
Współdziałanie polega na tworzeniu klas patronackich w szkołach. Taki rodzaj klas działa jak system dualny w Niemczech, a uczniowie mają dostęp do nowoczesnych sprzętów. Część zajęć odbywa się w szkole, część bezpośrednio w fabrykach „patronów”. Uczniowie mają tam okazję , by zapoznać się z najnowszymi technologiami w swojej branży. W Legnicy, Chocianowie i Środzie Śląskiej działa już 10 takich klas.
Według Ilony Antoniszyn-Klik, podsekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki, pierwsze realne efekty Dolnośląskiego Klastra Edukacyjnego będą widoczne już za trzy lata, gdy pierwsi absolwenci klas patronackich dostaną pracę. DKE ułatwi też prognozowanie  rynku pracy, dopasuje kierunki edukacji do jego potrzeb oraz zwiększy dostępność do praktycznej nauki zawodu.

– Należy zmienić myślenie o zawodówkach, jako o szkołach gorszych – przekonuje Rafał Jurkowlaniec, prezes zarządu Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. – I działać na rzecz wypracowania swoistej mody na szkoły zawodowe – kształcące specjalistów, dobrze wynagradzanych za swoją pracę, pewnych stałego zatrudnienia i możliwości awansu – dodaje.

List intencyjny w sprawie Klastra Edukacyjnego podpisało 50 podmiotów, w tym placówki edukacyjne (uczelnie wyższe i szkoły zawodowe) i firmy (m.in. Volkswagen Motor Polska, HMT Polska, Sitech czy Viesmann). Patronat nad przedsięwzięciem objęły Ministerstwa Edukacji oraz Gospodarki.