Zakaz wprowadzania psów na Stadion Olimpijski jest niezgodny z prawem

Na ogólnodostępnym terenie Stadionu Olimpijskiego, który obecnie znajduje się pod zarządem Akademii Wychowania Fizycznego i Młodzieżowego Centrum Sportu, od lat obowiązuje zakaz wprowadzania psów. Dotyczy on nie tylko obiektów sportowych, lecz całego terenu, na którym znajdują się liczne alejki i dużo zieleni.

Zakaz został wprowadzony w trosce o bezpieczeństwo osób korzystających z kompleksu Stadionu Olimpijskiego w celach sportowych i rekreacyjnych. Wskutek niefrasobliwości właścicieli psów, którzy wchodzili tam bez smyczy i kagańca, dochodziło do sytuacji zagrażających bezpieczeństwu osób przebywających na stadionie. Zakaz został wprowadzony w celu zapewnienia bezpieczeństwa osób korzystających z usług sportowych i rekreacyjnych oferowanych przez kompleks - powiedział Adam Roczek, Kanclerz AWF.

Stosowne znaki zakazu umieszczone są przy wejściach na stadion. Spore zamieszanie wprowadza jednak fakt, że przyczepione przy różnych wejściach tablice z regulaminem, są ze sobą niespójne. Od strony ul. Mickiewicza, na tablicach widnieją napisy mówiące o zakazie wstępu z psami bez smyczy, natomiast przy wejściach od al. Paderewskiego już o całkowitym zakazie wstępu z psami.

Spaceruję tu z psem od lat. Ostatnio zostałem upomniany w niemiły sposób przez ochroniarza z firmy zajmującej się pilnowaniem obiektu i wyrzucony ze stadionu. Pies był prowadzony na smyczy - mówi pan Jakub, właściciel labradora.

Podobnych sygnałów od mieszkańców otrzymaliśmy więcej. Okazuje się jednak, że zakaz wprowadzania psów w miejsca takie jak np. Stadion Olimpijski, jest niezgodny z prawem - uważają prawnicy, a ich opinie potwierdzają orzeczenia sądów, które wskazują jednoznacznie, że zakaz ten nadmiernie ogranicza swobodę poruszania się i przebywania w określonym miejscu.

Całkowity zakaz wstępu z psem na tereny zielone wokół Stadionu Olimpijskiego we Wrocławiu jest wprowadzony nielegalnie. Jest to miejsce ogólnodostępne i pełni funkcję parku - tłumaczy radca prawny Anna Stachyra.

Zgodnie z wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 20 czerwca 2018 sygn. II OSK 3084/17, wprowadzenie w regulaminie utrzymania czystości i porządku na terenie gminy zakazu wprowadzania zwierząt na dany teren jest środkiem nadmiernie ograniczającym swobodę poruszania się i przebywania w określonym miejscu. Swoboda ta przysługuje wszystkim obywatelom, w tym właścicielom zwierząt. Ponadto, Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 9 września 2014 sygn. II OSK 654/14 orzekł, że podzielić należy pogląd co do wadliwości zapisu zakazującego wprowadzania psów i innych zwierząt domowych do obiektów użyteczności publicznej. 

Zarządcy obiektów ogólnodostępnych, w drodze uchwały, mogą ustalać sposób postępowania ze zwierzętami tak, aby ich obecność w danej przestrzeni nie była uciążliwa. Ponadto, właściciele czworonogów muszą liczyć się z odpowiedzialnością cywilną za szkody wyrządzone przez zwierzę. Oznacza to, że w ramach swobody wejścia z psem na teren zielony, właściciel nie powinien dopuścić np. do niszczenia zieleni, lub zanieczyszczania terenu przez zwierzęta - dodaje prawniczka.