Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakaz picia alkoholu i uprawiania sexu? Wrocławianie się tym nie przejmują

Weronika Skupin
Piotr Krzyżanowski/ Gazeta Wrocławska
Nie możemy się kąpać w Odrze, uprawiać seksu w miejscu publicznym i jeździć nago na motorze. To niby jasne, jednak nie dla wszystkich.

Wrocławska straż miejska często upomina zakochanych uprawiających miłość w samochodach. Policja miała sporo pracy podczas Euro 2012 przy wyławianiu z Odry niesfornych Czechów, dla których kąpiel w rzece jest czymś normalnym. Niektóre przepisy wydają nam się absurdalne. Nie wolno nam palić w miejsach publicznych i pić piwa w parkach. Wystarczy przejść się na Wyspę Słodową, by spotkać wielu ludzi, którym zakaz ten wydaje się być zupełnie bez sensu. Jednak przepis, to przepis.

- Wielu ludziom popełniającym wykroczenia wydaje się to niezwykle zabawne, ale nieprzestrzeganie przepisów zawartych w kodeksie może być groźne - mówi rzecznik straży miejskiej Sławomir Chełchowski i tłumaczy nam, skąd biorą się te zakazy. - W Odrze nie można się kąpać, bo pływają tamtędy statki, a uprawianie miłości na powietrzu może zostać ukarane jako czyn nieobyczajny, jeśli kogoś takie zachowanie gorszy.

Dzielnicowy straży miejskiej z Nowego Dworu Robert Paluch, nie raz widział tak zwane zachowania nieobyczajne.
- Jakiś czas temu w samochodzie przy parku Tysiąclecia pewna para uprawiała miłość francuską. Na upomnieniu się skończyło. Wstyd po złapaniu na gorącym uczynku był dla tych dwojga wystarczającą karą - uśmiecha się Robert Paluch.

Seks na parkowej polanie to dla niektórych zbyt małe wrażenia. Zdarza się, że zakochanym za łóżko służy sala kinowa.
- Średnio raz w miesiącu łapiemy parkę uprawiającą seks podczas seansu. Jeśli są sami, to im nie przeszkadzamy, jednak gdy sala jest pełna, zwracamy delikwentom uwagę. Co ciekawe dla par nie ma znaczenia jakiego gatunku film leci akurat na ekranie - mówi Piotr Symber, menedżer kina Cinema City w CH Korona.

Gdy spojrzymy na przepisy w innych krajach świata, możemy się nieźle uśmiać. W Szwajcarii między pierwszym a 10 dniem każdego miesiąca nie można... zbierać grzybów. To jeszcze nic, gdy w tym samym kraju weźmiemy kąpiel lub załatwimy się w toalecie we własnym domu po godz. 22 możemy zostać ukarani za przeszkadzanie sąsiadom.

Dla nas szczytem absurdu są prawa w USA. Tylko tam można bić żonę, o ile pas nie jest grubszy niż 3,6 cm, chyba że żona zgodzi się na ustępstwa...

Więcej dziwnych zakazów z zagranicy znajdziecie w jutrzejszej "Gazecie Wrocławskiej".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska