Zagłębie Lubin - Piast Gliwice 0:0
KGHM Zagłębie Lubin do meczu z Piastem Gliwice przystępowało z lekkimi przemeblowaniami w obronie. Pauzującego za kartki Sašę Balicia zastąpił pozyskany kilka dni wcześniej reprezentant Wenezueli Jhon Chancellor, a na lewej obronie pojawił się nominalny prawy obrońca Kacper Chodyna, bo Mateusz Bartolewski wypadł przez kontuzję.
Pierwsza połowa nie zasłużyła na zbyt wiele zdań podsumowania. Początkowo optyczną przewagę miał Piast, ale nie przekładało się to na dobre okazje. Jedną z nich miał Kamil Wilczek, ale w ostatniej chwili obrońca Zagłębia wybił mu piłkę. W odpowiedzi z dystansu próbowali Patryk Szysz i Koki Hinokio, ale nie skrzydłowy uderzył bardzo niecelnie, a Japończyk zbyt lekko. Do przerwy bramek nie zobaczyliśmy.
Po zmianie stron Zagłębie zaczęło grać odważniej, ale indywidualne akcje w bocznych strefach boiska nie niosły ze sobą większego zagrożenia dla bramki Placha. Znacznie bardziej słowacki bramkarz musiał się natrudzić przy dwóch groźnych uderzeniach Łukasza Łakomego. Raz wyjął lecący w samo okienko strzał z rzutu wolnego, a potem bombę zza pola karnego.
Piast skupiał się na kontratakach, ale w zasadzie tylko raz zrobiło się naprawdę gorąco pod bramką Kacpra Bieszczada. Jeden z obrońców Zagłębia wybił piłkę lecącą do pustej bramki. Trener Piotr Stokowiec w 77 min postanowił zmienić ustawienie na grę trójką stoperów. Na boisku pojawili się wówczas Aleks Ławniczak, Saša Živec i kolejny debiutant Cheikhou Dieng. Ten ostatni raz próbował szczęścia przewrotką, ale futbolówka minęła go w locie.
W samej końcówce Stokowiec posłał do boju jeszcze Jakuba Wójcickiego i Filipa Starzyńskiego, dla którego był to symboliczny powrót po wielomiesięcznej przerwie, ale goli to nie przyniosło. Zagłębie Lubin zanotowało drugi bezbramkowy remis z rzędu o zdobyło piąty punkt w piątym wiosennym meczu.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?