Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zagłębie Lubin chce dziś uciec ze strefy spadkowej i poprawić nastroje przed derbami

Piotr Janas
Piotr Janas
Zagłębie Lubin - Wisła Płock
Zagłębie Lubin - Wisła Płock FOT. Piotr Krzyżanowski
Dziś o godz. 18. KGHM Zagłębie Lubin podejmie Wisłę Płock w pierwszym meczu 22. kolejki PKO Ekstraklasy. Stawką tego spotkania będzie przynajmniej chwilowa ucieczka Miedziowych ze strefy spadkowej, bo obecnie sytuacja podopiecznych Piotra Stokowca zbyt różowa nie jest, a na horyzoncie ważne dla regionu derby ze Śląskiem we Wrocławiu.

Zagłębie Lubin - Wisła Płock

Zagłębie Lubin do rundy wiosennej - a dokładnie do ligowego grania w 2022 roku, bo formalnie kilka meczów rundy wiosennej rozegrane zostały pod koniec ubiegłego roku - przystępowało z nową energią. W klubie był już nowy-stary dyrektor Piotr Burlikowski, który sprowadził nowego-starego trenera Piotra Stokowca. Pozbyto się zawodzących obcokrajowców, zrobiono kilka ciekawych transferów, a drużyna wygrała wszystkie mecze podczas zimowego okresu przygotowawczego.

Powody do optymizmu były, choć sam Stokowiec starał się je tonować, mówiąc że prawdziwą weryfikacją będzie dopiero liga. Wiedział co mówi, w pierwszych dwóch kolejkach w tym roku kalendarzowym „Miedziowi” stracili sześć bramek, strzelili dwie i nie zdobyli ani jednego punktu. Fakt, że zaczęli od starcia z Legią Warszawa, niczego nie zmienia, bo będący jeszcze niżej w tabeli mistrz Polski cały czas zawodzi i po meczu z Zagłębiem przegrał przed własną publicznością z Wartą Poznań. Miedziowi z kolei przegrali z Pogonią 1:2, choć w tym spotkaniu zaprezentowali się lepiej, niż z Legią.

- Źle weszliśmy w mecz. Szybko straciliśmy gola i przez 40 minut byliśmy zdominowani. Po przerwie poprawiliśmy organizację gry, zwłaszcza w defensywie i wyprowadzaliśmy kontry. Próbowaliśmy też budować akcje, mieliśmy swoje szanse, a po jednej z nich padła bramka na 1:1. Szkoda, że potem straciliśmy drugiego gola - ocenił tamto spotkanie Bartłomiej Kłudka, który zastępował wykartkowanego Kacpra Chodynę i wypadł na tyle dobrze, że powrót Chodyny do składu na mecz z „Nafciarzami” wcale nie jest taki oczywisty.

Wisła Płock także nie notuje zbyt udanego początku roku. Po remisie z Radomiakiem (1:1) ekipa Macieja Bartoszka przegrała z Piastem Gliwice 0:2. Remis w Radomiu był dopiero drugą zdobyczą punktową płocczan na wyjeździe, bo wcześniej na obcych stadionach wygrali raz, a pozostałe 8 spotkań przegrali. Pod tym względem są najsłabsi w lidze i Zagłębie musi to wykorzystać, mimo że za nadmiar kartek puzować będą Łukasz Poręba i Jakub Żubrowski.

Gospodarze w przypadku wygranej choć na chwilę uciekną ze strefy spadkowej i przede wszystkim poprawią nastroje wokół klubu przed derbami ze Śląskiem we Wrocławiu (27 lutego). Dzisiejszy mecz w Lubinie poprowadzi sędzia Daniel Stefański z Bydgoszczy. Transmisja w Canal+Sport i nSport+.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska