- W końcu doczekaliśmy się serca w rzepaku - napisał do redakcji Gazety Wrocławskiej Paweł Konieczny, który "Zagajnik miłości" fotografuje nie pierwszy raz.
Żeby uwiecznić wielkie drzewiaste serce, przemierzył ponad 200 kilometrów. Na Dolny Śląsk przyjechał z Piotrkowa Trybunalskiego. Od niego dostaliśmy też filmik poniżej!
Zdjęciami podzielił się też z nami Artur Musiał, fotograf z Namysłowa.
- Jakieś dwa lata temu w internecie wpadło mi w oko zdjęcie tego miejsca. Później kupiłem drona i pojawiła się szansa na zrobienie zdjęć. Niestety, musiałem czekać dwa lata, ponieważ na polu zamiast rzepaku rosły buraki albo zboże. W tym roku szczęście mi dopisało, bo znów zakwitł rzepak - opowiada.
- Od 2020 roku czekałem na moment, aż w końcu zostanie posiany rzepak. W końcu się doczekałem. Panie i Panowie "Zagajnik Miłości" pod Skarszynem - napisał na swoim facebookowym profilu Paweł, Człowiek Przygoda.
Zagajnik miłości - niezwykłe miejsce na Dolnym Śląsku
To leśne serce znajduje się w miejscowości Skarszyn w gminie Trzebnica, to około 25 kilometrów od Wrocławia. Zagajnik wygląda tak bajecznie, że wiele osób uważa, że to fotomontaż. Pary przyjeżdżają tu na romantyczne spacery, nowożeńcy robią sobie zdjęcia, serce stało się niekwestionowaną atrakcją turystyczną.
Jak powstało? Tym razem to nie dzieło natury, a człowieka. Kształt, przez lata, nadawali mu rolnicy, bo początkowo przypominał raczej trzyramienną gwiazdę. Wyraźny zarys serca pojawił się na początku lat 80. XX wieku. Od tamtej pory – zachwyca.
Tu znajduje się “Zagajnik miłości”:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?