Przystanek i metalowe bariery oddzielające chodnik od ścieżki rowerowej zostały staranowane. Na chodniku jest pełno szkła.
Młody kierowca BMW, który jechał wraz z pasażerką, wjeżdżając na ul. Bardzką ze skrzyżowania z al. Armii Krajowej we Wrocławiu stracił panowanie nad samochodem i z impetem wjechał w przystanek autobusowy, na którym oczekiwali pasażerowie.
- Starsza kobieta, która czekała na autobus cudem uniknęła śmierci - mówi kobieta, która była świadkiem wypadku.
Pani ta najprawdopodobniej wsiadła później po prostu do autobusu, zanim przyjechała policja - dodaje.
-Samochód niedawno kupiłem. Nigdy nie jeździłem autem z tylnym napędem. Teraz chyba przez jakiś czas będę musiał chodzić piechotą - mówił z uśmiechem na twarzy naszemu reporterowi kierowca BMW.
Policjanci ustalają dokładny przebieg wypadku. Na chwilę obecną, prawo jazdy młodego kierowcy zostało zatrzymane.
Wypadek we Wrocławiu. BMW staranowało przystanek autobusowy ...
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
