Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek ukraińskiego autokaru i osobówki na Gądowiance we Wrocławiu. Autokar pojechał na Ukrainę... poklejony taśmą! Zobaczcie zdjęcia

Jarosław Jakubczak
Jarosław Jakubczak
(13.02.2024) Wypadek z udziałem ukraińskiego autokaru na obwodnicy śródmiejskiej Wrocławia przy Gądowiance mógł mieć dużo gorsze skutki, gdyby nie szybka reakcja innego kierowcy. Kierowca autokaru dostał od policji mandat, pokleił prowizorycznie autobus taśmą i pojechał dalej z pasażerami w długą trasę.
(13.02.2024) Wypadek z udziałem ukraińskiego autokaru na obwodnicy śródmiejskiej Wrocławia przy Gądowiance mógł mieć dużo gorsze skutki, gdyby nie szybka reakcja innego kierowcy. Kierowca autokaru dostał od policji mandat, pokleił prowizorycznie autobus taśmą i pojechał dalej z pasażerami w długą trasę. Jarosław Jakubczak / Polska Press
Wypadek ukraińskiego autokaru i samochodu osobowego na obwodnicy śródmiejskiej Wrocławia przy estakadzie Gądowianka. Rozpędzony kierowca rejsowego autokaru z pasażerami nie zdążył zahamować przed światłami i uderzył w samochód osobowy. Po kolizji ruszył w dalszą trasę. Uszkodzone elementy autokaru zostały poklejone prowizorycznie taśmą! Zobaczcie zdjęcia z wypadku, o szczegółach przeczytajcie poniżej.

Do kolizji doszło we wtorek (13 lutego) przed południem na skrzyżowaniu ulic Na Ostatnim Groszu i Bystrzyckiej przed estakadą Gądowianka. Zdarzenie mogło mieć gorsze skutki, ale na szczęście, dzięki szybkiej i sprawnej reakcji kierowcy innego samochodu, udało się tego uniknąć.

Rozpędzony kierowca autokaru wiozący pasażerów z Poznania na Ukrainę do miejscowości Czortkiw, nie zdążył w porę zahamować i uderzył w volkswagena, który zatrzymał się przed światłami.

- W ostatniej chwili zobaczyłem co się dzieje. Autokar nadjeżdżał z dużą prędkością i na pewno nie zdążyłby zahamować przed volkswagenem. Zjechałem szybko na sąsiedni pas, robiąc miejsce do "ucieczki" na bok dla kierowcy autokaru - mówi młody kierowca BMW, świadek wypadku.

Zobacz też: Drogi we Wrocławiu dziurawe jak szwajcarski ser. Zabraknie pieniędzy na ich łatanie? Miasto wykorzystało już 25 procent drogowego budżetu

W rezultacie autokar uderzył jedynie w narożnik volkswagena a nie wjechał z impetem w tył samochodu osobowego.

- Uderzenie było mocne. Przed czerwonym światłem stałem już kilka sekund. Autokar z dużą prędkością nadjechał z tyłu, poruszając się tym samym pasem - mówił chwilę po wypadku kierowca volkswagena.

Za nieostrożną jazdę i doprowadzenie w rezultacie do kolizji, policjanci ukarali kierowcę autokaru mandatem w wysokości 1200 zł - tak przekazał reporterowi Gazety Wrocławskiej, będącemu na miejscu zdarzenia, ukraiński kierowca autokaru, sprawca kolizji. Przyznał też, że nie wiedział o tym, że na skrzyżowaniu zamontowany jest automatyczny system kamer monitorujący w tym miejscu wykroczenia w ruchu drogowym.

Aby autokar z pasażerami mógł ruszyć w długą, dalszą trasę, uszkodzone elementy narożnika autokaru (w tym oświetlenia) zostały na miejscu "naprawione" prowizorycznie taśmą klejącą.

Uszkodzony podczas kolizji samochód osobowy odjechał na warsztat na lawecie.

Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Nie ma też już dużych utrudnień w ruchu. Początkowo skrzyżowanie na obwodnicy śródmiejskiej Wrocławia było częściowo zablokowane, następnie pojazdy zjechały do zatoki autobusowej.

Tu doszło do zdarzenia:

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska