Śmiertelny wypadek między Bartkowem a Białym Błotem. Samochód wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Autem podróżowało dwóch młodych mężczyzn, którzy oskarżali policję o pobicie. Mimo reanimacji jeden z mężczyzn zmarł. Drugi w ciężkim stanie został przetransportowany do szpitala we Wrocławiu. Na miejscu kilka godzin pracował prokurator i policja.
O sprawie pobicia dwóch zatrzymanych przez policję mieszkańców gminy Dobroszyce głośno zrobiło się dwa tygodnie temu. Informacja o tym, że oleśniccy policjanci dopuścili się aktów agresji wobec dwóch przesłuchiwanych mężczyzn błyskawicznie obiegła powiat oleśnicki. Ofiary funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji nie pozostawiały suchej nitki na policjantach, którzy przez blisko pięć godzin mieli się nad nimi znęcać fizycznie i zmuszać do przyznania się do winy. Do pobicia na komendzie miało dojść po tym, gdy ktoś pobił syna policjanta, a ten sam postanowił znaleźć sprawcę i wymierzyć mu „sprawiedliwość”.
W piątek w tej sprawie zorganizowano protest pod oleśnicką komendą policji. TVP Wrocław realizowała tam program, w którym jeszcze wczoraj obaj młodzi mieszkańcy gminy Dobroszyce wypowiadali się.
Tak protestowano pod oleśnicką komendą
O WYPADKU NA DRODZE BARTKÓW - BIAŁE BŁOTO PRZECZYTASZ TEŻ NA STRONIE OLESNICA.NASZEMIASTO.PL
ZOBACZ: Tłum pod Komendą Powiatową w Oleśnicy - prawie 200 osób przyszło, by w realizowanym przez TVP programie "To jest temat" wypowiedzieć się o sprawie rzekomego pobicia dwóch zatrzymanych przez policję mieszkańców gminy Dobroszyce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?