Rodzina, która mieszkała na parterze trafiła do szpitala. Poparzenia drugiego i trzeciego stopnia ma matka i jej trzyletnia córka. Poparzone mają dłonie i twarz, a kobieta także drogi oddechowe. Ojciec z mniejszymi poparzeniami nie musiał być hospitalizowany.
-Na razie nie wiadomo, co było przyczyną wybuchu. Pogotowie gazowe bada sprawę. Prawdopodobnie doszło do rozszczelnienia w piwnicy i gaz eksplodował - informuje Paweł Petrykowski.
Ok. 60 rodzin zamieszkałych w budynku po dwóch godzinach mogły wrócić do swoich mieszkań. Inspektor nadzoru budowlanego zdecydował, że budynek jest już bezpieczny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?