Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocławskie referendum wisi na włosku. Brakuje podpisów

Malwina Gadawa
Wśród inicjatorów referendum są Mirosława Stachowiak-Różecka i Waldemar Bednarz - niedawni kandydaci na prezydenta Wrocławia
Wśród inicjatorów referendum są Mirosława Stachowiak-Różecka i Waldemar Bednarz - niedawni kandydaci na prezydenta Wrocławia Fot. Tomasz Ho£Od / Polska Press
Wszystko wskazuje na to, że działaczom PiS i SLD nie uda się wspólnymi siłami doprowadzić do obywatelskiego referendum we Wrocławiu. Głosowanie miało się odbyć 25 października, razem z wyborami parlamentarnymi. Problem w tym, że inicjatorzy referendum mają problem z zebraniem 50 tysięcy podpisów. Termin mija 6 września.

Do referendum chcieli doprowadzić politycy PiS i SLD wspólnie z Zielonymi, działaczami ruchów społecznych, rad osiedli i miejskimi aktywistami. Wśród inicjatorów głosowania są niedawni kandydaci na prezydenta Wrocławia Mirosława Stachowiak-Różecka i Waldemar Bednarz.

Zbiórka podpisów trwa od 6 lipca. Do 6 września inicjatywę referendum musi poprzeć co najmniej 10 procent uprawnionych do głosowania we Wrocławiu, czyli 50 tys. pełnoletnich mieszkańców. Później w ciągu miesiąca rada miejska musi podjąć uchwałę o przeprowadzeniu referendum (może ją odrzucić tylko w przypadku formalnych błędów we wniosku). W ciągu 50 dni po podjęciu uchwały przez radnych, odbywa się głosowanie.

Problem w tym, że organizatorom akcji może się nie udać zebrać odpowiedniej liczby podpisów. Ile już zebrano? Tego nie wiadomo, bo oficjalnie inicjatorzy mówią, że nie liczą podpisów. - Walczymy do samego końca - mówi Mirosława Stachowiak-Różecka z Prawa i Sprawiedliwości, ale inni organizatorzy referendum nie mają już tyle optymizmu. - Wygląda to słabo. Jest mniej niż połowa. Możemy nie zdążyć - słyszymy od jednego z inicjatorów akcji.

Czego miało dotyczyć obywatelskie referendum? Wrocławianie w powszechnym głosowaniu mieliby zdecydować m.in. o rezygnacji z organizacji igrzysk The World Games, rozbudowie linii tramwajowej na Muchobór Wielki, przez Nowy Dwór oraz na Jagodno i Psie Pole. Miały paść także pytania o to, czy we Wrocławiu poziom zazielenienia w mieście powinien zostać podwojony oraz czy miasto powinno stworzyć ogólnodostępny rejestr wszystkich umów zawieranych przez siebie z prywatnymi firmami. Po konsultacjach z mieszkańcami zostało wybrane piąte pytanie - o wprowadzenie Obywatelskiej Inicjatywy Uchwałodawczej.

Przypomnijmy, że po ogłoszeniu zamiaru zorganizowania wrocławskiego referendum z podobną inicjatywą wyszedł prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz. Jego pomysł poparła wrocławska rada miejska. W niedzielę, 6 września wrocławianie zdecydują, czy miasto powinno budować metro, czy ma się starać o organizację kolejnych imprez takich jak Europejska Stolica Kultury czy World Games, czy są za ochroną historycznego centrum Wrocławia poprzez stopniowe ograniczanie ruchu samochodowego w centrum oraz czy miasto powinno przeznaczać więcej pieniędzy na rewitalizację kamienic.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska