Wrocławski oddział IPN oraz dwie brygady obrony terytorialnej podpisały umowę o współpracy. Na czym ona będzie polegać?

W Przystanku Historia IPN we Wrocławiu płk Edward Chyła, płk Paweł Piątkowski oraz dr hab. Kamil Dworaczek zawarli porozumienie o stałej współpracy.

- Współpracujemy od samego początku, czy to na polu pamięci, czy tym edukacyjnym. Dzisiaj stawiamy kropkę nad „i”. Formalizujemy nasze relacje i dokładamy kolejny element tej kooperacji, czyli szkolenia, z których, mam nadzieję, będziemy korzystać jako pracownicy Instytutu Pamięci Narodowej. Zakres jest jeszcze do ustalenia, ale myślimy np. o zajęciach ze strzelania i samoobrony. My, oczywiście, ze swojej strony także będziemy służyć wiedzą poprzez różne spotkania i konferencje – zapowiada dr hab. Kamil Dworaczek.

Podkreślił, że kiedy powstawały Wojska Obrony Terytorialnej, toczyła się dyskusja o ich sensie i potrzebie. Czy to było dobre posunięcie? Mimo wątpliwości, po 24 lutego 2022 r. każdy chyba zrozumiał, że było to rozwiązanie dobre i korzystne.

- Jeśli widzimy potrzebę z punktu widzenia militarnego i cywilnego, to szczególnie dostrzegamy ją z perspektywy organizacji, jaką jest IPN. Terytorialsi budują mosty między armią zawodową a środowiskiem cywilnym. Bardzo serdecznie za to dziękuję i liczę na szeroką współpracę – stwierdza dyrektor wrocławskiego oddziału IPN.

Jednym z zadań WOT-u jest dbanie o tożsamość lokalnych społeczności, o ich wiedzę patriotyczną, historyczną i obywatelską. Intensyfikacja wspólnych działań z IPN-em pozwoli żołnierzom jeszcze lepiej spełniać to zadanie.

- Od dłuższego czasu nasza współpraca opierała się w oparciu o różne uzgodnienia. Teraz będziemy mogli realizować razem kolejne przedsięwzięcia w oparciu o dzisiejszą umowę, bez nowych podpisów, czy listów intencyjnych. Otwieramy sobie ścieżkę do wielu nowych elementów. Co do szkoleń wojskowych z naszej strony – ich intensywność zależy od chęci pracowników IPN - oświadczył płk Edward Chyła, dowódca 16. Dolnośląskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Zaznaczył, że liczy na korzystanie z wiedzy i zasobów IPN, co pozwoli żołnierzom WOT-u zdobyć i mówić o prawdzie historycznej niezafałszowanej przez różne działania i osoby.

- Jedno z głównych zadań WOT-u to sięganie do pamięci i historii, by nie zapominać o tych, o których inni kiedyś zapomnieli. Krzewienie patriotyzmu jest dla nas bardzo ważne i dlatego współpraca z IPN-em wydaje się kluczowa. Pomaga w zdobywaniu wiedzy, zapomnianej , ukrywanej przez wiele lat. Chcemy ją posiąść, a jednocześnie przekazać umiejętności wojskowe – zarówno od praktycznej, jak i teoretycznej strony – deklarował płk Paweł Piątkowski.