– Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna przechodził przez tory w niedozwolonym miejscu – informuje asp. Paweł Petrykowski z dolnośląskiej policji.
Funkcjonariusze nie wykluczają, że mogła to być próba samobójcza. Jednak to wyjaśni postępowanie. Część pociągów jadących z Dworca Głównego na Nadodrze miała przez jakiś czas opóźnienia.
– Na razie policja prowadzi dochodzenie, dlatego zamknięty jest jeden z dwóch torów w miejscu wypadku – informuje Mirosław Siemieniec z Polskich Liniki Kolejowych.
Po godz. 23:30 nie było już opóźnień w ruchu pociągów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?