Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Przymusowa przeprowadzka liceum plastycznego. Uczniowie protestuja

Marcin Kaźmierczak
Zespół Szkół Plastycznych działający od 70 lat przy ul. Piotra Skargi ma zostać przeniesiony do budynku V Liceum Ogólnokształcącego przy ul. Grochowej, które z kolei ma się przenieść do nowej siedziby. To plany urzędników z ratusza, którzy podczas wczorajszej sesji rady miasta przyjęli uchwałę o zamiarze przeniesienia szkoły. Przenosin nie chcą jednak dyrekcja placówki ani uczniowie. Zaczęli protest.

– Jestem zdziwiona decyzją urzędników. O pomyśle dowiedziałam się 4 stycznia i rozmawiałam w tej sprawie z Ewą Szczęch, dyrektor wydziału gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych, która przekonywała mnie, że przeniesienie nas do budynku przy Grochowej wyjdzie nam na dobre – mówi Irena Chodyra, dyrektor Zespołu Szkół Plastycznych. Jak twierdzi, rzeczywistość jest zgoła odwrotna. – Nam nie chodzi wcale o nadmierny sentyment do kamienicy przy Piotra Skargi. Budynek przy Grochowej po prostu wcale nie jest większy od naszego. Ma mniej więcej tyle samo sal, ale nasze pracownie specjalistyczne są dużo większe – twierdzi.

Przenosiny wiązałyby się więc z koniecznością dokonania wielu przeróbek i przystosowaniem budynku do potrzeb szkoły plastycznej.
– Poza tym, z mojej rozmowy z kierownikiem gospodarczym V LO wyszło, że stan techniczny tamtego budynku został zakwestionowany przez inspektora budowlanego – dodaje.

Zdaniem dyrektor szkoły, niekorzystna jest także lokalizacja budynku, do którego miałby zostać przeniesiony popularny „Plastyk”.
– Nasza praca z uczniami nie opiera się wyłącznie na zajęciach w klasie. Jesteśmy szkołą artystyczną, więc wiele tematów i zadań realizujemy w plenerze. Poza tym, współdziałamy z Akademią Sztuk Pięknych, którą do tej pory mieliśmy w zasięgu ręki. Konieczność dojazdu z Grochowej sprawi, że zamiast w dwie godziny lekcyjne, dany temat będziemy realizować w cztery – zauważa Irena Chodyra.
W poniedziałek dyrektor szkoły prześle do prezydenta Rafała Dutkiewicza oraz przewodniczącego rady miejskiej Jacka Ossowskiego petycję, w której zaapeluje o rezygnację z zamiaru przeniesienia „Plastyka” na Grochową.

W sprawę zaangażowała się również rada rodziców, która zaprosiła na spotkanie Jarosława Delewskiego, dyrektora wydziału edukacji i Ewę Szczęch, dyrektor wydziału gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych w magistracie.

Jarosław Delewski, dyrektor departamentu edukacji w magistracie w rozmowie z portalem GazetaWroclawska.pl przekonuje, że przeprowadzka szkoły jest konieczna, bo obecna siedziba „Plastyka” jest w fatalnym stanie.

– Od dawna przymierzaliśmy się do przeniesienia Zespołu Szkół Plastycznych do innego budynku. Kamienice, w których znajduje się placówka są w bardzo złym stanie. Aby polepszyć warunki kształcenia, musielibyśmy przeprowadzić ich generalną przebudowę, a na to nie ma zgody konserwatora zabytków - twierdzi Delewski. - Przenosiny V Liceum Ogólnokształcącego do nowego budynku są więc idealną okazją, bo zyskujemy wolny budynek, w którym mieściła się szkoła, więc automatycznie jest on przystosowany do prowadzenia zajęć – mówi Jacek Delewski. – Wolnego budynku w centrum niestety nie mamy – dorzuca.

A co z kamienicą przy Skargi? Według Delewskiego, miasto na razie nie ma planów co do jej przyszłości.

– Będziemy rozmawiać w tej sprawie. To dopiero uchwała o zamiarze przeniesienia, więc nic nie zostało jeszcze przesądzone – zaznacza dyrektor Delewski. Zaznacza, że jeśli miasto nie dojdzie do porozumienia ze szkołą plastyczną, do budynku opuszczanego przez V LO trafi inna szkoła.

Ostateczną decyzję w sprawie przyszłości szkoły radni mają podjąć 9 lutego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska