- Zgłoszenie było bardzo poważne, dlatego do wezwania pojechały aż cztery zastępy straży pożarnej. Na miejscu okazało się, że palą się śmieci. Pożar nie okazał się tak groźny, ale było duże zadymienie na poddaszu - mówi dyżurna komendy miejskiej PSP we Wrocławiu.
Akcja gaśnicza trwała 1,5 godziny. Jeden z lokatorów budynku źle się poczuł i został odwieziony do szpitala na badania.
Przyczyna pojawienia się ognia nie jest na razie znana. Być może miała ona coś wspólnego z pracami remontowymi, które odbywały się na poddaszu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?