Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: PiS zagrzewa się do walki

Magdalena Kozioł
Działacze PiS byli zadowoleni z wczorajszej konwencji
Działacze PiS byli zadowoleni z wczorajszej konwencji Fot. Tomasz Hołod
- Dawid Jackiewicz ma szansę pokonać PO! - tak do walki o samorząd zagrzewał 4 listopada dolnośląskich działaczy PiS Adam Hofman, poseł ziemi konińskiej.

Na 17 dni przed wyborami PiS zorganizowało swoją konwencję w budynku NOT przy ul. Piłsudskiego we Wrocławiu. Przyjechało około 300 kandydatów na radnych miast i gmin z całego regionu: kandydatów na burmistrzów i prezydentów, a także ubiegających się o mandat w sejmiku.

Organizatorzy postanowili, że na sali będzie patriotycznie. Każdy dostał do rąk flagi: biało-czerwoną i drugą, z logo partii. Część działaczy wolała jednak wymachiwać plakatami z napisem PiS. Zwłaszcza wtedy, kiedy na mównicę wchodził Dawid Jackiewicz, kandydat tej partii na prezydenta Wrocławia.

Burzę oklasków na stojąco uciszył, mówiąc: - O Wrocławiu zrobiło się głośno, bo buduje najdroższy stadion. Bo jego prezydentowi zamarzyło się zostać prezydentem Polski. Niewielu jednak wie, że mamy tu 10 tys. mieszkań bez kanalizacji, że jesteśmy jednym z najbardziej zadłużonych miast w kraju. Ja to zmienię - obiecywał.

Pierwotnie na konwencji miał pojawić się prezes Jarosław Kaczyński. Zamiast niego działaczy dopingowali m.in. posłanka Beata Kempa, europoseł Ryszard Legutko i Jacek Świat, mąż Aleksandry Natalli-Świat, która zginęła w katastrofie pod Smoleńskiem. W pierwszym rzędzie zasiadł również Kazimierz Michał Ujazdowski.

- To wy jesteście VIP-ami - mówiła do zadowolonej publiczności posłanka Kempa. - Wy reprezentujecie najwyższy poziom. Jeżeli PiS wygra w dolnośląskim sejmiku, to zagwarantuje równomierny rozwój całego Dolnego Śląska. Małe miasta i gminy nie będą żebrać o pomoc.

Po posłance Kempie głos zabrało kilkunastu mówców, m.in. kandydaci PiS na prezydenta Legnicy, Wałbrzycha, Jeleniej Góry, Lubina, Bolesławca, Świdnicy i liderzy list do sejmiku. Zdaniem Ryszarda Legutki po tych wyborach samorządowych odmienią się losy całej Polski.

- Trzeba oddać władzę w ręce PiS, czyli ludziom pracowitym i godnym zaufania - nawoływał europoseł. Obiecując, że wygrana jego partii będzie oznaczać nowy początek.

Na razie tylko w samorządach. W przyszłym roku czekają nas nowe wybory. Kończy się kadencja parlamentu. PiS chce zacząć przejmować władzę w kraju od samorządów, a skończyć na Sejmie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska