Powodem zatrzymania były trudności, jakie rowerzysta miał z utrzymaniem równowagi i jazdą po linii prostej. Ucieczka z łupem szła mu tak kiepsko, bo młody mężczyna miał we krwi aż 2 promile alkoholu.
Spytany o rower nie był w stanie wytłumaczyć jak wszedł w jego posiadanie, a wkrótce znalazł się jego właściciel, który wchodząc do sklepu beztrosko pozostawił rower bez zamka i nadzoru.
Zatrzymany 21-latek trafił aresztu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?