Tymczasem MPWiK uspokaja, że wbrew krążącym plotkom na chwilę obecną nie planuje wyłączenia wody. Ale nie może tez tego wykluczyć.
- Ujęcie wody przy ul. Opatowickiej jest na lekkim wzniesieniu. Na razie nie przewidujemy, by zostało zalane. Ostatni raz zdarzyło się to w 1997 roku.
Jeśli jednak doszłoby do zalania, mamy jeszcze drugie ujęcie - przy ul. Na Grobli. Nie wystarczy ono jednak by zapewnić bieżącą wodę wszystkim mieszkańcom miasta. Zachodnia i południowa część Wrocławia może wtedy zostać bez wody - poinformował Konrad Antkowiak z MPWiK.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?