Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław miastem spotkań alkoholików, wandali i ignorantów? (LIST)

Czytelnik
- Nasz szanowny prezydent Dutkiewicz Rafał przez okna wrocławskiego ratusza widzi już tylko odnowioną starówkę i snuje coraz to nowsze sny o potędze. Europejska Stolica Kultury? Aż strach, jak cały Wrocław pomyli to święto z jedną wielką libacją. A może i warto? Niech choć raz mieszkańcy zostawili tak ogromny śmietnik pod oknami władz miasta, które obrosły w piórka i nie dopuszczają do siebie żadnej krytyki - pisze w liście do naszej redakcji czytelniczka.

Oto cały list naszej czytelniczki

Szanowna Redakcjo,
Dziś rano miałam wątpliwą przyjemność spaceru po (podobno) najpiękniejszych zielonych miejscach Wrocławia - terenach nad Odrą w okolicach ogrodu zoologicznego. Niegdyś reprezentacyjny traktat od Mostu Zwierzynieckiego po tereny wodonośne Na Grobli kojarzył się z przyrodą, zielenią i rodzinnymi terenami rekreacyjnymi. Piknik z dziećmi, rejs statkiem czy wypożyczenie kajaków - czemu nie? Jak mówi nasza władza, mieszkamy w Mieście Spotkań. Niestety Mieście Spotkań alkoholików, wandali i ignorantów, którzy obojętnie przyglądają się jak niszczeje jeden z najładniejszych zakątków naszego miasta.

Nie mogłam uwierzyć, że absolutnie nikomu dziś nie przeszkadzało spacerowanie wokół setek porzuconych butelek po piwie, potykanie się o metalowe kapsle czy wypuszczanie psów na trawnik, gdzie leżą tysiące odłamków tłuczonego szkła. Wygląda na to, że służby miejskie nie zaglądały w te miejsce co najmniej od miesięcy. Policja i straż miejska zajęte są obecnie jest czyhaniem z bloczkami mandatowymi na pieszych przechodzących na czerwonym świetle pod Galerią Dominikańską. Tam gdzie zbiera się element, nie spotkaliśmy z mężem ani jednego funkcjonariusza. Jedynie widok górującego nad miastem wieżowca Sky Tower przypominał nam, że nie mieszkamy na zapomnianej przez cały świat wiosce zabitej dechami.

Nasz szanowny prezydent Dutkiewicz Rafał przez okna wrocławskiego ratusza widzi już tylko odnowioną starówkę i snuje coraz to nowsze sny o potędze. Europejska Stolica Kultury? Aż strach, jak cały Wrocław pomyli te święto z jedną wielką libacją. A może i warto? Niech choć raz mieszkańcy zostawili tak ogromny śmietnik pod oknami władz miasta, które obrosły w piórka i nie dopuszczają do siebie żadnej krytyki.

Niech nasze zdjęcia z dzisiejszego naszego spaceru przypomną panu prezydentowi, że Wrocławiowi wciąż daleko do europejskiej metropolii, dopóki nie będziemy potrafili zadbać o bezpieczeństwo i porządek na własnym podwórku.
 
Z poważaniem
Czytelniczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska