Wrocław: Kamienica na Wyspie Słodowej idzie na sprzedaż. Powstanie tam hotel? (ZDJĘCIA)

Jedyna kamienica na Wyspie Słodowej powstała w 1912 roku, jest w miejskiej ewidencji zabytków. Obiekt ma 6 pięter i niecałe 19 metrów wysokości. Wraz z nieco niższą przybudówką łącznie ma 1500 mkw powierzchni.

Gmina rozpoczęła wykwaterowywanie mieszkańców już w 2009 roku. Kiedyś żyło tam 20 rodzin. Obecnie zostały 4. - Już trzy lata czekam na mieszkanie zastępcze, które remontują nam przy ul. Nowowiejskiej. Prace idą strasznie ślamazarnie, tymczasem tu żyje się coraz gorzej. Nikogo prawie już tu nie ma. Kamienica w środku się sypie. Zimą nie ma ogrzewania. Jest fatalnie. Okna na klatkach schodowych powybijane. Nikt o to nie dba, ale czynsz trzeba płacić - mówi jedna z mieszkanek budynku.

Miasto nie zdradza na razie za ile sprzedałoby nieruchomość w bardzo atrakcyjnym miejscu Wrocławia. Urzędnicy tłumaczą, że wyceną zajmą się podczas przygotowania kamienicy do sprzedaży, po wyprowadzce ostatnich lokatorów. - Stanie się to w ciągu kilku miesięcy - tłumaczy Julia Wach z magistratu.

Co mogłoby powstać w kamienicy po opuszczeniu jej przez mieszkańców? Możliwości są bardzo szerokie. Plan miejscowy dopuszcza tu zarówno mieszkaniówkę, funkcję restauracyjno-hotelowo-konferencyjną i drobny handel. Niezależnie co tam powstanie, oznacza to spore zmiany dla całej wyspy. - Należy się dobrze zastanowić nad przeznaczeniem tego obiektu, jeśli chcemy zachować wyspę jako miejsce otwarte dla wrocławian i studentów, swoistą oazę wolności w centrum miasta. Jeśli powstałby tam pięciogwiazdkowy hotel, to oczywiste jest, że będzie to wywoływać konflikt z obecnym wykorzystaniem wyspy. Nietrudno zgadnąć, że właściciele hotelu nie byliby zadowoleni z towarzystwa studentów, którzy tam piją piwo, czy też z koncertów, które tam się odbywają. Niewykluczone, że z tego ostatniego elementu trzeba by było w ogóle zrezygnować - komentuje Przemysław Filar z Towarzystwa Upiększania Miasta Wrocławia.

Pewne jest to, że miasto potrzebuje pieniędzy. Stąd kolejne plany sprzedaży kamienicy komunalnej. Tych jest sporo, m.in. po wykwaterowaniu ludzi, miasto chce sprzedać wyremontowaną kamienicę przy ul. Drobnera 10.

Czy budynek na Wyspie Słodowej doczeka się nowych nabywców? Leszek Michniak z Wrocławskiej Giełdy Nieruchomości nie ma wątpliwości, że obiekt ma świetną lokalizację. - Na pewno jest to atrakcyjna nieruchomość w centrum Wrocławia. Idealna lokalizacja choćby na hotel. Problem jednak w adaptacji takich zniszczonych budynków polega na tym, że potencjalny inwestor do ceny kupna musi dołożyć przynajmniej drugie tyle na remont - mówi Michniak.

Pewne jest, że kamienicy nie będzie łatwo sprzedać. Miasto w ostatnim czasie ma duże problemy ze sprzedażą nieruchomości. W zeszłym roku z tytułu z tego tytułu uzyskało 320 mln zł, o blisko 20 mln zł mniej niż zakładało. W tym roku magistrat już zrewidował swoje oczekiwania. W budżecie 2013 założono, że kwota ze sprzedaży majątku wyniesie 255 mln zł.