Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Czego potrzebują duże rodziny

Malwina Gadawa
Mama 14 dzieci: Pojedyncze zniżki nic nie dają. Muszą być rozwiązania systemowe
Mama 14 dzieci: Pojedyncze zniżki nic nie dają. Muszą być rozwiązania systemowe Jacek Babicz
Najliczniejsza rodzina we Wrocławiu, która korzysta z gminnego programu dla rodzin wielodzietnych, ma 14 dzieci. Czy rodzice są zadowoleni z pomocy miasta?

Czy wrocławski program spełnia oczekiwania wrocławian? Mama czternaściorga dzieci jest zadowolona z oferty. Mówi, że nic więcej jej nie potrzeba, a każda pomoc jest na wagę złota. 58 proc. ankietowanych chciałoby jednak, żeby miasto powiększyło ofertę. Rodziny chcą, żeby było więcej zniżek w ramach komunikacji i szeroko rozumianej rekreacji. Najwięcej rodzin chce, żeby zoo czy lodowiska były bezpłatne. Wiele osób ma także potrzebę chodzenia do kina.

Lilianna Sicińska, przewodnicząca wrocławskiego koła Związku Dużych Rodzin "Trzy Plus" we Wrocławiu, widzi, że są pozytywne zmiany, ale ciągle nie ma systemowego rozwiązanie. - Być może ogólnopolska karta rozwiąże problem. Ważne, żeby miasto słuchało głosu rodzin wielodzietnych - mówi Lilianna Sicińska.

Wrocławska polityka prorodzinna opiera się w dużej mierze na programie pomocy rodzinom wielodzietnym "Dwa plus trzy i jeszcze więcej". W ubiegłym roku do akcji przystąpiły 542 nowe rodziny. W sumie w programie uczestniczy 4259 rodzin, łącznie jest to ponad 25 tys. osób.
Zdecydowana większość tych rodzin (3375) ma trójkę dzieci. 637 posiada czwórkę dzieci. 149 wrocławskich rodzin wychowuje piątkę dzieci, a 98 szóstkę. Rekordowa rodzina, która mieszka na Śródmieściu, ma czternaścioro dzieci. Najmłodsze ma rok, a najstarsze 24 lata.

Na jaką pomoc ze strony gminy mogą liczyć rodziny wielodzietne? Na bezpłatne przejazdy pociągami osobowymi Kolei Dolnośląskich, bezpłatne przejazdy środkami komunikacji miejskiej na wszystkich liniach w soboty, niedziele i święta.
Rodziny otrzymają ulgowy bilet wstępu, za 1 zł na kąpieliska: Morskie Oko, Kłokoczyce i Glinianki oraz bilet rodzinny do zoo w cenie 50 zł dla całej rodziny w poniedziałki i 85 zł w inny dzień tygodnia, niezależnie od liczby dzieci.
Mają także ulgowe bilety na wybrane spektakle we wrocławskich teatrach. W programie są bezpłatne badania i zajęcia rehabilitacyjne w centrach korekcji wad postawy, bezpłatne szczepienia dzieci przeciwko grypie, pneumokokom i meningokokom (ograniczona ilość).

Gmina Wrocław podpisała także umowy z innymi firmami. Dzięki temu w jednej z sieci aptek można kupić leki z 10 proc. zniżką czy taniej korzystać z usług rehablitacyjnych. Rodziny wielodzietne nie płacą też za pobyt dziecka w gminnym żłobku.

Od czerwca funkcjonuje Karta Dużej Rodziny. Do końca 2014 r. wniosek o jej wydanie złożyło 1405 rodzin z Wrocławia. Karta daje zniżki np. do Muzeum Narodowego lub Etnograficznego we Wrocławiu - z nią bilet kosztuje złotówkę. Rodziny wielodzietne mogą także pojechać do wybranych uzdrowisk, gdzie bonus dla nich wynosi 10-30 proc. Karta umożliwia również zakupy ze zniżką w supermarkecie Alma, znanym z wyszukanych produktów, lub w sklepach sieci Carrefour.

Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej przygotował sprawozdanie z realizacji programu wrocławskim dla wrocławskich radnych. Będzie analizowane na dzisiejszej sesji. W sprawozdaniu przedstawiono wyniki badania, w którym przepytano wybrane wrocławskie rodziny wielodzietne. Z ankiety dowiadujemy się, że 86 proc. badanych to rodziny pełne. Blisko połowa badanych (47 proc.) to rodziny z wyższym wykształceniem, 31 proc. ma skończoną szkołę średnią, a 14 proc. zawodową. 6 proc. badanych skończyło edukację na poziomie szkoły podstawowej.

Według badanych, największym zainteresowaniem w ofercie wrocławskiego programu cieszą się zniżki z kategorii "rekreacja i wypoczynek". Skorzystało z nich 91 proc. badanych. Najczęściej rodziny wybierały zoo, aquapark i kąpieliska. 88 proc. przepytanych rodzin wielodzietnych korzysta z ulg w komunikacji miejskiej. Jeżeli chodzi o ofertę kulturalną, to najwięcej rodzin wielodzietnych korzystało z ulgowych biletów do Teatru Lalek.

Najmniej rodziny korzystało z pomocy w nauce. 36 proc. badanych pobierało zasiłki z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. MOPS przyznał 200 zasiłków celowych. W większości były one przeznaczone na pokrycie kosztów obiadów dla dzieci w szkołach. Z funduszu alimentacyjnego korzystało 151 rodzin, a dodatek mieszkaniowy otrzymało 141 rodzin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska