Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław bliżej tytułu stolicy kultury?

Marta Wróbel
Mikołaj Nowacki
W środę (13.10) będzie wiadomo, czy stolica Dolnego Śląska znajdzie się w gronie sześciu innych polskich miast, które ubiegają się o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury w 2016 r. Finałową szóstkę, spośród jedenastu kandydatów do tego miana, wybierze specjalna komisja złożona z przedstawicieli Komisji Europejskiej i Rady UE. W obradach mają też uczestniczyć eksperci z Polski, powołani przez ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego.

Dzisiaj polscy kandydaci do tytułu ESK przedstawią w Warszawie swoje propozycje. Wrocławska to ponaddwustustronicowa książka, której głównym autorem jest prof. Adam Chmielewski, filozof z Uniwersytetu Wrocławskiego, szef miejskiej instytucji kultury Wrocław 2016, który odpowiada za starania stolicy Dolnego Śląska o miano ESK.

- Nasza aplikacja pokazuje, że postrzegamy kulturę szerzej niż inni. Wpisuje się ona w kontekst społeczny. I tym mamy szansę wygrać konkurs - mówi prof. Chmielewski. I dodaje: - Nie chodzi o to, żeby ścigać się o ilość festiwali ani udowadniać, że grają u nas Joe Cocker czy Doda. Na brak wydarzeń kulturalnych Wrocław nie może narzekać. Przede wszystkim mamy jednak pomysły na to, żeby ludzie nie wyjeżdżali z miasta i żeby to miasto wyglądało lepiej.

Stąd właśnie hasło Wrocławia w walce o tytuł ESK: "Przestrzeń dla piękna". Prof. Chmielewski nie chciał przed ogłoszeniem finalistów zdradzać szczegółów propozycji, ale zapewnił, że zawiera ona m.in. program ekologiczny, plany pozyskiwania pieniędzy z Unii Europejskiej na renowację wrocławskich i dolnośląskich zabytków, pomysł na to, co zrobić, żeby więcej wrocławian chodziło do teatrów i galerii (na razie czyni to tylko 7 proc.) i sprawić, by mniej zamożni, starsi ludzie mogli korzystać z kultury.

Nie udowodnimy, że gra u nas Doda. Chcemy, żeby ludzie częściej odwiedzali teatr

- Te programy są innowacyjne. Chcemy na nasze działania wydać co najmniej 80 mln zł. O kolejne pieniądze będziemy ubiegać się z Unii - wyjaśnia prof. Chmielewski.

Wrocław o miano ESK walczy z Białymstokiem, Bydgoszczą, Gdańskiem, Katowicami, Lublinem, Łodzią, Poznaniem, Szczecinem, Toruniem i Warszawą.

Tytuł Europejskiej Stolicy Kultury będą w 2016 r. piastować jedno miasto polskie i jedno hiszpańskie. Zwycięzców konkursu Rada Europy wskaże w drugim kwartale 2012 r. Oba miasta dostaną po 1,5 mln euro. Jedynym polskim miastem, które uzyskało tytuł ESK, był 10 lat temu Kraków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska